Politycy z USA odcinają się od spotkania z delegacją PiS
Wysłannicy PiS Anna Fotyga i Antoni Macierewicz są już w USA. Mają rozmawiać m.in. z amerykańskimi kongresmanami o katastrofie smoleńskiej. Problem jednak w tym, że amerykańscy politycy nie przyznają się do spotkań z gośćmi z Polski - informuje RMF FM.
Była szefowa MSZ Anna Fotyga i poseł PiS, szef parlamentarnego zespołu ds. katastrofy smoleńskiej Antoni Macierewicz udali się do USA, gdzie zamierzają przekazać swoim rozmówcom pismo od prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, w którym zwraca się do republikańskich kongresmenów o pomoc w wyjaśnieniu przyczyn katastrofy.
Wysłannicy PiS mieli w planach spotkać się w tej sprawie m.in. z republikańskim kongresmenem Peterem Kingiem, który jakiś czas temu wezwał do przeprowadzenia międzynarodowego śledztwa ws. tragedii z 10 kwietnia.
Okazuje się jednak, że spotkanie z Kingiem jest dość wątpliwe. Spotkanie nie pojawiło się w oficjalnym kalendarzu polityka. Rozmów na ten temat unika też jego biuro, gdzie nikt nie odbiera telefonu.
We wtorek Fotyga i Macierewicz prawdopodobnie spotkają się z dziennikarzami, z kolei w środę wieczorem planowane jest spotkanie z parafianami w małym polskim kościele w Silver Spring.
Od wizyty polityków PiS odcina się nawet polska placówka dyplomatyczna w Waszyngtonie.