Politycy się zakładają, domy dziecka się bogacą...
Dzięki zakładowi burmistrza Nysy Janusza Sanockiego i posła SLD Krzysztofa Janika wzbogaciły się trzy placówki społeczne. Hospicjum w Nysie i fundacja Michała Faltzmana, zajmująca się badaniem korupcji w Polsce oraz Dom Dziecka w Paczkowie otrzymają część poborów obu polityków, którzy założyli się o to, z jakiej listy weszła do parlamentu posłanka SLD Danuta Waniek.
16.05.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Według Sanockiego, Waniek udało się dostać do Sejmu z listy krajowej, która - jak się wyraził - daje szanse kandydatom mniej popularnym. Wówczas Janik zaręczył, że jego klubowa koleżanka uzyskała mandat we własnym okręgu. Burmistrz Nysy uznał jego racje i - choć twierdził, że zakładu nie przegrał - obiecał Domowi Dziecka z Paczkowa darowiznę.
Jednak po sprawdzeniu w Monitorze Polskim okazało się, że Waniek weszła do parlamentu właśnie z listy krajowej. Janik zapowiedział, że część swojego wynagrodzenia przekaże na rzecz wskazanych przez Sanockiego: hospicjum oraz fundacji.(kar)