Mają transparenty. Posłowie PiS wnieśli je na salę sejmową
We wtorek o godzinie 10:00 rozpoczeły się kolejne obrady Sejmu. Politycy PiS zabrali ze sobą transparenty, wyrażając swoje poparcie dla skazanych polityków.
We wtorek i środę zaplanowane zostały obrady Sejmu. Politycy PiS wielokrotnie pokazywali swoje niezadowolenie z aresztowania Wąsika i Kamińskiego. Jeden z polityków Prawa i Sprawiedliwości, Przemysław Czarnek deklarował, że PiS nie będzie blokować mównicy sejmowej, a protestować będą "wyłącznie zgodnie z prawem".
Zgodnie z poranną zapowiedzią Czarna politycy PiS pokazali swoją frustrację i w ramach protestu zabrali ze sobą dwa duże transparenty.
Na transparentach widnieje wizerunek dwóch skazanych prawomocnym wyrokiem polityków PiS M. Kamińskiego i M. Wąsika z podpisem "Solidarni z Kamińskim i Wąsikiem".
Sprawa Kamińskiego i Wąsika
Były szef CBA i były minister spraw wewnętrznych Mariusz Kamiński oraz jego były zastępca Maciej Wąsik zostali skazani 20 grudnia ub.r. prawomocnym wyrokiem na dwa lata pozbawienia wolności w związku z tzw. aferą gruntową.
Sprawa wróciła na wokandę po ponad ośmiu latach w związku z czerwcowym orzeczeniem Sądu Najwyższego. Na początku czerwca br. SN w Izbie Karnej, po kasacjach wniesionych przez oskarżycieli posiłkowych, uchylił umorzenie sprawy b. szefów CBA dokonane jeszcze w marcu 2016 r. przez Sąd Okręgowy w Warszawie w związku z zastosowanym przez prezydenta Andrzeja Dudę prawem łaski wobec wówczas nieprawomocnie skazanych b. szefów CBA i przekazał sprawę SO do ponownego rozpoznania.
Czytaj także: