Politycy PiS oburzeni. "Horda najeźdźców weszła do ministerstwa"
Tablica upamiętniająca Żołnierzy Wyklętych i symbol Polski Walczącej zniknęły ze ściany Ministerstwa Klimatu i Środowiska. Politycy PiS nie kryją oburzenia i mówią o "barbarzyństwie" i "powrocie PRL-u". Resort natomiast tłumaczy, dlaczego tak się stało.
Posłowie Prawa i Sprawiedliwości w czwartek po południu weszli do gmachu Ministerstwa Klimatu i Ochrony Środowiska. Według ich relacji, z jednej ze ścian miała zniknąć tablica upamiętniająca Żołnierzy Wyklętych i symbol Polski Walczącej.
Parlamentarzyści domagali się wyjaśnienia, dlaczego symbole zniknęły z ministerstwa. Dyrektorka ministerstwa miała przekazać, że tablica i symbol zostały zabezpieczone i wrócą na miejsce, jeśli taka będzie decyzja ministry Paulini Hennig-Kloski.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Fala oburzenia posłów PiS
Domniemana decyzja ministry klimatu wywołała falę negatywnych komentarzy w sieci.
"Wydawało się, że znak Polski Walczącej jest dla wszystkich Polaków symbolem świętym. Ale nie dla rządu Tuska, okazuje się. W gmachu Ministerstwa Klimatu i Środowiska nowa władza kazała zerwać ze ściany znak Polski Walczącej oraz tablice upamiętniające polskich bohaterów. Jakby to nie polskie władze weszły do budynku, a horda najeźdźców" - napisała w obszernym wpisie na platformie X Beata Szydło.
"Tak wygląda tablica poświęcona Żołnierzom Niezłomnym w Ministerstwie Klimatu i Środowiska. Paulina Hennig-Kloska wprowadza nowe porządki…barbarzyństwo to najdelikatniejsze słowo cisnące się na usta!" - napisał oburzony Wojciech Skurkiewicz, dodając zdjęcia ogołoconej z patriotycznych symboli ściany.
"Minister Paulina Hennig-Kloska zerwała w gmachu Ministerstwa Klimatu i Środowiska symbol "Polski Walczącej" i pozbyła się tablic upamiętniających Żołnierzy Niezłomnych. Skandaliczna pogarda dla polskich bohaterów walczących z reżimem komunistycznym. Tablice upamiętniają m. in. rtm Witolda Pileckiego, Augusta Fieldorfa "Nila", czy Danutę Sidzikównę "Inkę". Teraz znalazły się w piwnicy resortu!" - napisał Sebastian Kaleta, który dodał zdjęcia ministerialnej piwnicy.
"Znak Polski Walczącej to symbol chroniony ustawą, a jego znieważenie jest ścigane!" - krótko ostrzegł Michał Woś na platformie X.
"PRL i to głęboki wszedł do ministerstw i w nasze życie. Przemoc, gumkowanie bohaterów, bezprawie - oto państwo Tuska i przystawek!" - grzmi w mediach społecznościowych Beata Kempa.
"Wyrwany że ściany za wiedzą minister Pauliny Hennig-Kloski w gmachu Ministerstwa Klimatu i Środowiska - symbol Polski Walczącej i tablice pamięci Żołnierzy Niezłomnych w piwnicach. Jak to nazwać? Polityka historyczna Koalicji 13. grudnia?" - pyta poseł PiS, Jerzy Polaczek, jeden z uczestników poselskiej interwencji.
Źródło: X.com
