Politycy oburzeni: most im. Chucka Norrisa?
Władze Dolnej Austrii sprzeciwiły się mianowaniu nowego mostu, który połączy Austrię ze Słowacją "mostem Chucka Norrisa" - słynnego amerykańskiego aktora kina akcji. Kontrowersyjna nazwa, wyłoniona w słowackim konkursie, zaskoczyła i oburzyła austriackich polityków.
01.03.2012 14:28
Erwin Pröll - gubernator Dolnej Austrii - powiedział w wywiadzie udzielonym telewizji ORF, że słowacka propozycja wydaje mu się kontrowersyjna. - Most powstał z funduszy unijnych oraz pieniędzy Austrii i Słowacji. Jest swoistym mostem przyjaźni łączącym tereny przygraniczne. Uważam, że jego nazwa powinna uwzględniać również opinie Austriaków - powiedział oburzony polityk.
Rowerowo-pieszy most na rzece Morawie zostanie ukończony w kwietniu. Po raz pierwszy od 60 lat połączy zachodnią dzielnicę Bratysławy (Devinską Novą Vies) z austriackim, przygranicznym miasteczkiem Schlosshof, skracając objazdy o ponad 50 km. Co więcej, został zbudowany w miejscu, gdzie w latach "zimnej wojny" czechosłowaccy pogranicznicy z niezwykłym okrucieństwem mordowali obywateli obozu komunistycznego, którzy usiłowali pokonać zasieki i przepłynąć przez Moravę do "wolnej Austrii".
Tymczasem w oficjalnym konkursie na nazwę mostu, ogłoszonym przez radnych Bratysławy, aż 1700 głosów padło na "Most Chucka Norrisa". Tylko 300 osób głosowało za : "Mostem Marii Teresy", "Mostem Wolności" czy "Mostem Żelaznej Kurtyny".
Opinia słowackich obywateli nie jest jednak wiążąca. Ostateczna decyzja zapadnie na wspólnym posiedzeniu radnych Dolnej Austrii i Bratysławy.
"Most Chucka Norrisa" wzbudził ogromne zainteresowanie w europejskich mediach. Sam aktor nie wykluczył, że przybędzie na jego otwarcie.