Policjant z nielegalnymi nabojami
Zarzut nielegalnego posiadania czternastu sztuk amunicji postawiła Prokuratura Rejonowa w Grójcu na Mazowszu 28-letniemu policjantowi z Białobrzegów koło Radomia. Funkcjonariusz w środę rano postrzelił się w nogę ze służbowej broni.
Radosław P. z 8-letnim stażem pracy w policji wyjaśnił, że jakiś czas temu nie zdał amunicji po strzelaniu służbowym i przyniósł ją do domu. Zapomniał, że ją ma i zaprzeczył, aby jej używał. Przyznał się jednak do zarzutu. Grozi mu od 6 miesięcy do 8 lat więzienia.
Policjant w momencie postrzelenia się w nogę był pod wpływem alkoholu. Zaraz po zatrzymaniu twierdził, że zaatakował go ktoś, kto wszedł do domu i zabrał mu pistolet.
Potem zeznał jednak, że znalazł przed drzwiami dwie małe kartki z pogróżkami pod jego adresem. Spalił je i poszedł spać. W domu był sam. Obudziły go jakieś odgłosy, ale nie był pewien, czy pochodziły one z dołu mieszkania. Postanowił sprawdzić. Wyjął broń z szafy i w pośpiechu doszło do przypadkowego wystrzału.