Policjant na chorobowym
Każdego dnia nie przychodzi do pracy od 12 do 17 tysięcy policjantów. Powód? - funkcjonariusze nagminnie biorą zwolnienia chorobowe. Stan zdrowia policjantów zaniepokoił już Komendę Główną Policji i Instytut Medycyny Pracy.
11.06.2005 | aktual.: 11.06.2005 09:31
Instytut Medycyny Pracy orzekł, że policjant to najbardziej stresujący zawód w Polsce. Bardziej niż zawód dziennikarza, lekarza czy nawet pilota. Specjalna ankieta wykazała, że głównym powodem stresu policjantów nie jest jednak poczucie zagrożenia zdrowia i życia a codzienne kłopoty w pracy. Policjanci nie radzą sobie z obowiązkami, papierkową robotą i presją przełożonych.
Zachętą do częstych zwolnień są dobre świadczenia socjalne w Policji. Za zwolnienia chorobowe w Policji płaci się bowiem 100% wynagrodzenia. Koło się zamyka, gdy przepracowani z powodu absencji swoich kolegów policjanci sami idą na zwolnienia chorobowe.
Sprawa jest drażliwa, szczególnie przed zbliżającymi wyborami. Politycy mogliby ustawowo obniżyć policjanom stawki za zwolnienia chorobowe jednak liczą się z nastrojami 100 tysięcy wyborców w niebieskich mundurach.