PolskaPolicjant, który gwałcił

Policjant, który gwałcił

Na trzy miesiące trafił do aresztu 33-letni
Piotr W., sierżant łódzkiej policji, któremu prokuratura postawiła zarzut zgwałcenia trzech kobiet. Grozi mu
kara do 12 lat więzienia.

"Sąd przychylił się do wniosku prokuratury, która ze względu na surową karę i obawę matactwa wnioskowała dla funkcjonariusza o trzy miesiące aresztu" - poinformował rzecznik Prokuratury Okręgowej w Łodzi Krzysztof Kopania.

Funkcjonariusza zatrzymali w niedzielę policjanci z Komendy Miejskiej Policji w Łodzi. Piotr W. służył w pionie prewencji KMP w Łodzi od 1993 roku.

"Piotr W. przyznał się do winy." - powiedział prokurator Sławomir Modliński.

Według ustaleń policji, gwałciciel działał w Łodzi co najmniej od 2000 roku. Do gwałtów dochodziło w odludnych miejscach, przede wszystkim na terenie osiedla Retkinia.

Według szefa łódzkiej policji mł. inspektora Jana Feji, sprawa była bardzo skomplikowana i "mogła nie wyjść nigdy na jaw". Policjanci m.in. nie mieli rysopisu sprawcy, ponieważ działał on w sposób niepozwalający na jego sporządzenie.

Podejrzanym funkcjonariuszem zainteresowano się kilka dni temu. Został zatrzymany po działaniach operacyjnych i badaniach kryminalistycznych, w tym badaniach DNA.

Podejrzewany o dokonanie gwałtów policjant został zatrzymany na ulicy; był po służbie. Nie stawiał oporu. Komendant Miejski Policji wszczął czynności zmierzające do wydalenia go ze służby.

Źródło artykułu:PAP
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)