Trzech mężczyzn: kierowcę i dwóch pasażerów zatrzymano. Badania wykazały, że każdy z nich miał powyżej jednego promila alkoholu w wydychanym powietrzu. Kierowca był inwalidą bez nóg. Wszyscy trafili do aresztu - powiedział rzecznik krakowskiej policji Tomasz Klimek.
Do incydentu doszło w nocy, około godziny 3.20, na os. Willowym w Nowej Hucie, kiedy policjanci próbowali zatrzymać do kontroli renault lagunę. Kierowca jednak nie zastosował się do ich poleceń. Funkcjonariusze ruszyli w pościg. W Alejach Solidarności radiowóz wyprzedził renault. Uciekający zatrzymali się. Kiedy policjanci wysiedli z samochodu kierowca renault gwałtownie ruszył próbując ich rozjechać. Wówczas funkcjonariusze oddali dwa strzały ostrzegawcze i dwa w opony auta - powiedział Klimek.
Na pobliskim osiedlu ścigany samochód uderzył w słupek i zatrzymał się. Nie wiadomo na razie, jaki zarzuty zostaną postawione zatrzymanym.
Podczas ostatniego posiedzenia Sejm znowelizował ustawę o policji wykreślając zapis nakazujący policjantowi takie strzelanie, by nie pozbawić życia lub zdrowia przestępców czy osób postronnych. Pozostawiono jedynie przepis nakazujący wyrządzenie "możliwie najmniejszej szkody". (aka)
