Policjanci poszukują chłopca, którego porwała rzeka
Policjanci z Kutna razem z płetwonurkami z Łowicza poszukują zaginionego 15-letniego chłopca, którego porwała rzeka Ochnia. Do tragedii doszło w niedzielę w rejonie mostu na rzece Ochnia w miejscowości Krzyżanów.
24.05.2010 | aktual.: 24.05.2010 11:03
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Dwóch nastolatków w wieku 15 i 16 lat postanowiło wykąpać się w rozlewiskach rzeki. Silny nurt porwał młodszego z nastolatków. Starszy sam wydostał się na brzeg i wrócił do domu, nikogo nie informując o zdarzeniu. Policjantów powiadomił świadek.
- Nurt porwał młodszego z nastolatków. Starszy zdołał o własnych siłach wyjść na brzeg. Przerażony, nikomu nic nie mówiąc, pobiegł do domu. W tym czasie policję o zdarzeniu powiadomił świadek - relacjonowała Kącka.
W niedzielę policjanci wspólnie ze strażakami przeszukiwali brzeg, a także rejon rozlewiska z lądu i z wody. W działania zaangażowano płetwonurków z Łowicza.