Policjanci kryli nietrzeźwego kierowcę
Kary do 5 lat pozbawienia wolności grożą trzem policjantom z województwa lubelskiego, którym prokuratura zarzuca sfałszowanie dokumentów w celu uchronienia nietrzeźwego kierowcy przed odpowiedzialnością. Sprawa wyszła na jaw za sprawą anonimu przysłanego na policję.
11.12.2001 | aktual.: 22.06.2002 14:29
Zalogowani mogą więcej
Możesz zapisać ten artykuł na później. Znajdziesz go potem na swoim koncie użytkownika
Według aktu oskarżenia, w 1999 roku w Michowie, Andrzej G., wówczas zastępca komendanta tamtejszego komisariatu, nakłonił dwóch członków policyjnego patrolu Bogdana C. i Artura G., by zniszczyli dokumenty świadczące o tym, że jego znajomy Janusz Ż. został zatrzymany podczas prowadzenia samochodu po pijanemu.
Andrzej G. zgłosił się do policjantów wkrótce po sporządzeniu przez nich służbowych notatek. Zlecił im on m.in. zniszczenie wydruku alkomatu i podrobienie notatek służbowych tak by ominąć fakt zatrzymania Janusza Ż.
Możliwe że sprawa ta nie ujrzałaby światła dziennego, gdyby nie anonim, który do Komendy Wojewódzkiej Policji w Lublinie trafił kilka miesięcy po dokonaniu przestępstwa przez policjantów. Wewnętrzna kontrola policji potwierdziła doniesienia zawarte w anonimie. Sprawę skierowano do Prokuratury Rejonowej i dalej do Sądu Rejonowego w Lublinie.(ck)