Policja zlikwidowała nielegalną rozlewnię alkoholu
5600 litrów skażonego spirytusu znalazła rzeszowska policja w nielegalnej rozlewni alkoholu, która mieściła się w magazynach dawnej Gminnej Spółdzielni w Muninie koło Jarosławia (Podkarpackie). Na miejscu zatrzymano dwóch mężczyzn.
Poinformował o tym rzecznik podkarpackiej policji podinsp. Wiesław Dybaś. Dodał, że Skarb Państwa stracił na tym procederze ponad 242 tys. złotych.
Rozlewnia mieściła się w jednym z magazynów byłej spółdzielni. Stały tam ogromne, plastikowe pojemniki z alkoholem; jak się okazało, skażonym spirytusem - mówił Dybaś.
Alkohol z pojemników pompowany był elektryczną pompą do mniejszych beczek. Tam dodawano substancji, która miała odkazić spirytus, a następnie rozlewano go do butelek. Tak przygotowany alkohol trafiał przede wszystkim na bazary, między innymi do Rzeszowa.
Zatrzymani mężczyźni to 33-letni mieszkaniec Przemyśla i 39-letni mieszkaniec Jarosławia. Trwa śledztwo w tej sprawie. Policja wyjaśnia, skąd pochodził spirytus, oraz kto zorganizował nielegalną rozlewnię alkoholu.