PolskaPolicja zatrzymała skazańca, który zbiegł w kajdankach

Policja zatrzymała skazańca, który zbiegł w kajdankach

Policja zatrzymała 31-letniego mężczyznę, który
w środę zbiegł skuty kajdankami z pogotowia ratunkowego w
Starachowicach - poinformował rzecznik komendanta
świętokrzyskiej policji komisarz Krzysztof Skorek.

05.06.2008 | aktual.: 05.06.2008 14:17

Mężczyzna został zatrzymany w domu swojej znajomej. Policjanci ustalają, w jaki sposób 31-latkowi udało się rozpiąć kajdanki. W sprawie jego ucieczki będzie postępowanie karne - powiedział Skorek. Dodał, że mężczyźnie za ucieczkę z konwoju może grozić do dwóch lat więzienia.

Zatrzymany 31-latek miał być konwojowany ze Starachowic do Kielc, aby odbyć karę roku więzienia za oszustwa. Przed podróżą został poddany badaniu lekarskiemu. Gdy wychodził z gabinetu, odepchnął policjanta i rzucił się do ucieczki. Funkcjonariusz nie zdołał go schwytać, bo goniąc zbiega, doznał kontuzji przeskakując przez mur.

Świętokrzyski komendant wojewódzki policji powołał specjalną grupę, która wyjaśnia okoliczności zdarzenia.

Źródło artykułu:PAP
policjawięzieniekielce
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (0)