Policja zatrzymała gwałciciela
Policjanci z Lubaczowa (Podkarpackie) zatrzymali czterdziestoletniego mieszkańca tego miasta, podejrzanego o
zgwałcenie 18-letniej dziewczyny - poinformował komendant lubaczowskiej policji, mł. insp. Janusz Górski.
W poniedziałek do lubaczowskiej komendy przyszli rodzice osiemnastolatki, którzy zgłosili, że ich córka została zgwałcona przez mężczyznę w średnim wieku. Potwierdziła to również pokrzywdzona, a następnie biegły ginekolog.
Jak wynika z dotychczasowych ustaleń, młoda kobieta stała przy drodze przed Lubaczowem i zatrzymywała samochody, chcąc złapać "okazję". Wkrótce zatrzymał się samochód, którym kierował mężczyzna w średnim wieku. Zaprosił dziewczynę do środka i pojechali w kierunku Lubaczowa.
Po drodze doszło do szarpaniny, a następnie gwałtu na młodej kobiecie. W kilka godzin później, po przyjęciu zgłoszenia o przestępstwie, policjanci zatrzymali 40-letniego lubaczowianina w jego mieszkaniu. W czasie zatrzymania miał ponad dwa promile alkoholu w wydychanym powietrzu.
Nie mamy wątpliwości, że zatrzymaliśmy sprawcę. Dzisiaj przedstawimy mu zarzut dokonania gwałtu i sprawę przekażemy Prokuraturze Rejonowej w Lubaczowie, która podejmie decyzję co do dalszego toku postępowania. Za taki czyn grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności - powiedział Górski.
