ŚwiatPolicja w Tunezji potwierdza polskie korzenie zamachowca z Paryża

Policja w Tunezji potwierdza polskie korzenie zamachowca z Paryża

Adam Lotfi Djaziri, terrorysta, który zginął w nieudanym zamachu na francuskich żandarmów na Polach Elizejskich, był synem Polki - podał tunezyjski portal Kapitalis.com. Jak mówi WP szef portalu, źródłem informacji jest tunezyjska policja.

Policja w Tunezji potwierdza polskie korzenie zamachowca z Paryża
Źródło zdjęć: © Agencja Forum/Reuters | Gonzalo Fuentes
Oskar Górzyński

20.06.2017 | aktual.: 20.06.2017 12:41

Według doniesień Djaziri to urodzony we Francji 32-latek i syn pochodzącego z Tunezji Mohameda Djazirego oraz Polki, której imię podano jako "Edfij Paflantiç". Jak tłumaczy w rozmowie z WP redaktor naczelny portalu Ridha Kefi, dziwny zapis wynika z kwestii językowych.

- Prawdopodobnie to transkrypcja jej imienia z arabskiego, bo tunezyjska policja używa tego języka. To z policji pochodzą nasze informacje - mówi dziennikarz.

Prawdziwe imię Polki to prawdopodobnie Jadwiga - francuski odpowiednik tego imienia to Hedwige (czyt. "Edwiż"). Kefi zapewnia, że polskie pochodzenie matki zamachowcy zostało potwierdzone zarówno przez tunezyjską, jak i francuską policję. Portal Kapitalis opublikował też zdjęcie terrorysty.

Djaziri był znany francuskim służbom, m.in. ze względu na powiązania z Ansar asz-Szaria, grupą terrorystyczną działającą w Północnej Afryce, która w ostatnich latach została wchłonięta przez Państwo Islamskie.

Terrorysta w poniedziałek staranował radiowóz francuskiej żandarmerii na Polach Elizejskich w Paryżu, ginąc w wyniku doznanych obrażeń. W jego samochodzie znaleziono materiały wybuchowe oraz broń palną.

Wybrane dla Ciebie
Komentarze (1047)