Policja użyła broni, aby uspokoić agresywnego mężczyznę
Policja w Sieradzu (Łódzkie) użyła broni, aby obezwładnić 36-letniego mężczyznę, który z nożem w ręku groził napotkanym osobom - poinformował Arnold Lorenc z biura prasowego Komendy Wojewódzkiej Policji w Łodzi.
Do zdarzenia doszło kilkanaście minut po godz. 20 na jednej z budów w Sieradzu. Pracujący tam robotnicy poinformowali policję, że po terenie biega nagi mężczyzna z nożem w ręku i grozi napotkanym osobom.
Mężczyzna nie reagował na wezwania funkcjonariuszy, był nadal agresywny. Oddano kilka strzałów ostrzegawczych, ale to nie pomogło. 36-latek nie reagował i stawał się niebezpieczny. Policjanci zmuszeni byli oddać w jego kierunku kilka strzałów. Celowali tak, aby nie zrobić mu krzywdy - powiedział Lorenc.
Ranny mężczyzna, mieszkaniec Sieradza, trafił do szpitala; jego życiu nie zagraża niebezpieczeństwo. Nie wiadomo, co skłoniło go do takiego zachowania.