Policja szuka 7‑letniego Jurka. Prawdopodobnie uprowadził go ojciec
Policja z Lęborka na Pomorzu prosi o pomoc w odnalezieniu siedmioletniego chłopca. Prawdopodobnie uprowadził go ojciec. Matka nie ma kontaktu z dzieckiem od piątku.
Już w piątek kobieta złożyła zawiadomienie o tzw. uprowadzeniu rodzicielskim, bo to tego dnia Jurka ze szkoły zabrał prawdopodobnie skonfliktowany z matką ojciec.
Dziecka nie odnaleziono ani w domu ojca, ani w miejscach gdzie przypuszczano, że mógłby przebywać. W poniedziałek matka złożyła zawiadomienie o zaginięciu siedmiolatka.
Chłopiec ma 134 centymetry wzrostu, waży około 38 kilogramów. Ma niebieskie oczy i ciemne proste włosy. Ojciec dziecka jest taksówkarzem w Lęborku, jeździ ciemnym audi.
Policja prosi o kontakt osoby, które od piątku widziały chłopca z ojcem lub wiedzą gdzie mogą przebywać. Lęborski sąd w piątek zdecydował, że do czasu rozstrzygnięcia przyznania opieki nad dzieckiem chłopiec ma pozostać z matką. To najprawdopodobniej jest przyczyną ukrycia go przez ojca.