Policja rozbiła grupę okradającą domy "na śpiocha"

Jak poinformował rzecznik podkarpackiej policji, podinsp. Wiesław Dybaś, włamań dokonywali dwaj mężczyźni w wieku 18 i 50 lat, którzy zostali już aresztowani na dwa i trzy miesiące. Obaj podejrzani są o dokonanie co najmniej 10 włamań. Współdziałało z nimi troje paserów, którzy po przedstawieniu im zarzutów dobrowolnie poddali się karze.

Wszyscy są mieszkańcami powiatu radomskiego. Włamywacze wchodzili do domów przez okna na parterze. Zawsze w nocy, gdy domownicy spali na wyższych kondygnacjach. Zabierali cenne, ale drobne przedmioty, głównie telefony, aparaty fotograficzne, laptopy, biżuterię, karty płatnicze. Domownicy dopiero rano orientowali się, że padli ofiarą kradzieży. Policja odzyskała część skradzionych przez złodziei przedmiotów.

Złodzieje okradali głównie domy jednorodzinne w peryferyjnych dzielnicach Rzeszowa, ale wiadomo też, że włamywali się do domów także w innych częściach kraju. Dybaś dodał, że trwa śledztwo w tej sprawie i nie są wykluczone kolejne zatrzymania.