Policja aresztowała dziennikarza
Chorwacka policja aresztowała dziennikarza Josipa Jovicia, który zostanie postawiony przed ONZ-owskim międzynarodowym trybunałem ds. zbrodni wojennych na obszarze byłej Jugosławii za opublikowanie nazwiska świadka chronionego.
Trybunał haski oskarżył chorwackiego dziennikarza Josipa Jovicia o ujawnienie nazwiska świadka chronionego, kiedy był on redaktorem naczelnym dziennika "Slobodna Dalmacija" w Splicie. Jović uważa, że nie zrobił nic złego.
Sąd okręgowy w Splicie wydał nakaz aresztowania Jovicia w czwartek rano. Natomiast jego ekstradycja do Hagi została odroczona. Adwokat Jovicia zapowiedział bowiem apelację. Dziennikarz ma prawo odwołać się do sądu w Chorwacji zanim jeszcze zostanie postawiony przed trybunałem haskim. Josip Jović miał być przekazany do Hagi, by wysłuchać aktu oskarżenia, natomiast na proces miał oczekiwać w domu.
W ostatnim czasie czterech innych dziennikarzy z Chorwacji oraz były agent służb specjalnych zostało oskarżonych o ujawnienie nazwisk świadków chronionych i tajnych dokumentów sądowych. Po przedstawieniu im zarzutów, zostali zwolnieni do domu, gdzie czekają na proces. Dziennikarze bronią decyzji o ujawnieniu nazwisk świadków, argumentując, że leżało to w interesie publicznym.
Oskarżonym grozi siedem lat więzienia i kara grzywny w wysokości 100 tysięcy euro.