Policja apeluje o ostrożność i rozwagę na drogach. "Bądźmy czujni do ostatnich kilometrów"
Kilka tysięcy policjantów będzie w czasie świąt dbać o bezpieczeństwo na drogach. Patrole pojawią się przede wszystkim na trasach wylotowych z dużych miast. Oznakowane i nieoznakowane samochody będą też jeździć po drogach w całym kraju. Policja apeluje też do kierowców o ostrożność i rozwagę.
Policjanci ostrzegają, że wrogiem kierowców może być zapowiadana na święta ładna pogoda. Jesteśmy wtedy mniej skupieni na jeździe. Marek Konkolewski z Komendy Głównej Policji ostrzega też przed zmęczeniem. Ze statystyk wynika, że do wypadków dochodzi najczęściej pod koniec podróży. Kierowcy są wtedy zdekoncentrowani i myślą najczęściej o odpoczynku. Wtedy też najłatwiej o błąd.
Po raz kolejny policjanci przestrzegają też przed jazdą na tak zwanym podwójnym gazie, czyli po spożyciu alkoholu. Marek Konkolewski zapowiada zmasowane kontrole trzeźwości. Radzi, by osoby, które mają w planach podróż jako kierowcy, przed dobę nie pili niczego mocniejszego.
Do akcji włącza się też Inspekcja Transportu Drogowego. Rzecznik ITD Alvin Gajadhur zapowiada kontrole ciężarówek. W czasie świąt zostaną także wprowadzone ograniczenia w poruszaniu się dużych samochodów. Zakaz ruchu będzie obowiązywał w sobotę, w godzinach 18-22 oraz w niedzielę i poniedziałek w godzinach 8-22.
Od początku roku do wczoraj doszło w całej Polsce do ponad ośmiu tysięcy wypadków, w których zginęło ponad 700 osób. To o prawie 10 proc. więcej niż w analogicznym okresie zeszłego roku.