Polak zgwałcił nastolatkę, ludzie zdumieni wyrokiem
Mieszkańcy Colchester są zdumieni decyzją sądu, który złagodził wyrok dla gwałciciela nastolatki. 44-letni Sławomir B. miał resztę życia spędzić w więzieniu, a wygląda na to, że wyjdzie na wolność po 4 latach.
29.10.2010 | aktual.: 02.11.2010 10:09
Polak został skazany w październiku ubiegłego roku za przez sąd w Basildon. Zarzucono mu brutalny gwałt na nastolatce. Mężczyźnie groziło dożywocie – został skazany na tzw. nieokreśloną karę więzienia. Opinia publiczna przyjęła wyrok z zadowoleniem. Mieszkańcy cieszyli się, że niebezpieczny przestępca będzie izolowany przez dłuższy czas – czytamy w serwisie gazette-news.co.uk.
Teraz wszystko się zmieniło. Londyński sąd apelacyjny uchylił wyrok. Zdaniem sędziów przestępstwo, które popełnił Polak "nie było aż tak poważne". Tym samym 44-letni B. uniknął dożywocia. Sąd drugiej instancji skazał Polak na 8 lat więzienia, co w praktyce oznacza, że mężczyzna wyjdzie na wolność po 4 latach, kiedy nabędzie automatyczne prawo do przedterminowego zwolnienia.
44-latek w maju 2008 roku w Colchester przypadkiem spotkał swoją ofiarę. Nastolatka była w lekkim stopniu niedorozwinięta umysłowo. Polak wykorzystał słabość ofiary. Najpierw porozmawiał z dziewczynką, następnie ją zgwałcił. Wizerunek 44-latka został utrwalony na nagraniach z miejskiego monitoringu. Zgadzało się także jego DNA znalezione na ubraniu ofiary.
Małgorzata Jarek