ŚwiatPolak oblany kwasem pod własnym domem. To była pomyłka

Polak oblany kwasem pod własnym domem. To była pomyłka

Nieznany mężczyzna napadł na 33-letniego polskiego kierowcę tuż koło jego domu w Dublinie. Oblał mu twarz kwasem. Polak jest przypadkową ofiarą, bo żrąca substancja była przeznaczona prawdopodobnie dla innej osoby - twierdzi miejscowa policja.

04.04.2013 | aktual.: 04.04.2013 15:14

Do tragicznego incydentu doszło w dublińskiej dzielnicy Tyrrelstown. 33-letni Sylwester W. stał przed swoim domem, kiedy podszedł do niego nieznajomy mężczyzna i oblał go żrącą substancją - prawdopodobnie kwasem.

Polak w ciężkim stanie trafił na oddział intensywnej terapii szpitala St James w Dublinie, gdzie został wprowadzony w stan śpiączki farmakologicznej. Istniały obawy, że straci wzrok, ale lekarzom udało się temu zapobiec. Poparzony mężczyzna przeszedł także operację przeszczepu skóry.

Koledzy ofiary, pracownicy jednej z firm transportowych w Dublinie, z ulgą przyjęli wiadomość, że 33-latek czuje się coraz lepiej. - Jestem pewny, że już niedługo zobaczymy Sylwestra za kółkiem - zaznaczył cytowany przez "Irish Independent" Richie Fay.

Jednak o tym, kiedy Polak wróci do pracy, zadecydują lekarze. Mężczyzna dopiero tydzień temu opuścił szpital, w którym spędził ponad miesiąc. W domu czekała na niego żona Magdalena oraz dwójka dzieci - 5-letnia Marcelina i 2-letni Maciej.

Tymczasem policja wciąż szuka napastnika - najprawdopodobniej Azjaty w wieku 30-40 lat. Osoby, które posiadają jakiekolwiek informacje na temat zdarzenia proszone są o kontakt z posterunkiem w Blanchardstown pod numerem telefonu: (+353 1) 666 7000.

(A.C.)

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (117)