Polak miał kilka żon naraz, polski sąd go nie ukarze
Poznański Urząd Stanu Cywilnego zawiadomił prokuraturę w sprawie bigamisty. Mężczyzna sześć razy był żonaty. Trzy spośród z tych małżeństw zostały zawarte, gdy jednocześnie był w związku małżeńskim. Bigamista nie zostanie ukarany; sprawa się przedawniła.
16.09.2011 | aktual.: 16.09.2011 12:45
Jak poinformowała rzeczniczka Prokuratury Okręgowej w Poznaniu Magdalena Mazur-Prus, sprawa została wykryta, gdy do Urzędu Stanu Cywilnego wpłynął wniosek mężczyzny o wydanie skróconych aktów małżeństwa.
- Analiza doniesienia i załączonych do niego dokumentów pozwoliła ustalić, że drugie, trzecie i czwarte małżeństwo, zawarte w latach 1959 i 1969 oraz 1972 były związkami bigamicznymi. Obowiązujące wówczas kodeksy karne przewidywały za to karę pozbawienia wolności do lat pięciu - powiedziała Magdalena Mazur-Prus.
Jak dodała, przedwojenny kodeks karny z 1932 roku, jak również ten z 1969 roku przewidywały przedawnienie karalności występku wielożeństwa po upływie pięciu lat od jego popełnienia.
Z uwagi na upływ czasu prokuratura odmówiła wszczęcia postępowania przygotowawczego w tej sprawie. Obecnie obowiązujący kodeks karny z 1997 roku za bigamię przewiduje karę grzywny, ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do dwóch lat.