Polacy z Iraku wrócą o czasie
Naszym żołnierzom którzy podjęli się służby w siłach stabilizacyjnych w Iraku nie grozi, że ich pobyt będzie przedłużany tak jak to się dzieje z Amerykanami - zapewnił minister obrony Jerzy Szmajdziński. Wątpliwości pojawiły się, gdy czwarty raz z rzędu Waszyngton przedłużył pobyt w Iraku 3 Dywizji Piechoty.
"Polski kontyngent wróci o czasie i jestem przekonany że w komplecie" - powiedział Szmajdziński. Dodał, że decyzja władz Stanów Zjednoczonych pokazuje, że Waszyngton chce zatrzymać w Iraku żołnierzy mających już duże doświadczenie, i nie chce wysyłać żołnierzy nie przygotowanych do panujących tam warunków.
Polski kontyngent złożony z dwóch tysięcy trzystu żołnierzy znajdzie się w Iraku w połowie sierpnia. We wspólnej międzynarodowej dywizji, obok Polaków znajdą się żołnierze z blisko 20 krajów.