Polacy w Niemczech bezpieczniejsi niż w W.Brytanii

Polski rzecznik praw obywatelskich, doktor Janusz Kochanowski, zajął ostatnio stanowisko w sprawie ataków na Polaków w Wielkiej Brytanii o podłożu rasistowskim. Prawdopodobnie skala zjawiska jest tam najbardziej widoczna, ale problemy zdarzają się także w innych krajach. A jak to wygląda w Niemczech?

Obraz
Źródło zdjęć: © wp.pl/ Witold Horoch

Zajmując się niemal każdą tematyką, która dotyczy niemieckiej Polonii, zawsze należałoby rozróżnić pomiędzy wschodem a zachodem, czyli obszarami, które przed 1990 rokiem należały do dwóch niemieckich państw. Jeśli bowiem nawet przestępczość w sensie ogólnym we wszystkich landach przedstawia się w statystykach podobnie, to jednak niechętna Polakom i innym obcokrajowcom partia NPD właśnie na wschodzie zdobywa znaczącą popularność.

- Z drugiej strony nieznającym historii należałoby przypomnieć, że na przykład ruch nazistowski, z założenia przeciwny obcokrajowcom w Niemczech i mający miliony ludzi różnych nacji na sumieniu, narodził się i stał potężny nie gdzie indziej jak w Monachium w katolickiej Bawarii - mówi Marcin, student germanistyki z Berlina i miłośnik historii XX wieku. - Ja w Berlinie czuję się znośnie, prawdopodobnie dlatego, że to jeden wielki tygiel różnych narodowości i kultur. Ksenofobia na szeroką skalę tutaj i, jak sądzę, w dużych miastach niemieckich, zwyczajnie nie "przyjmie się" - tłumaczy.

Niemiecka Polonia jest zdumiona wiadomościami płynącymi z Wielkiej Brytanii. Dzięki rzecznikowi Kochanowskiemu sprawa stała się bardziej znana i musi niepokoić Polonię rozsianą po całym świecie. - Napady i pobicia Polaków na Wyspach są na pewno czymś niezwykłym - mówi Agata, studentka z Frankfurtu. - Ale warto pamiętać, że dla Brytyjczyków taki exodus Polaków, jak w ostatnich latach, to "końska dawka". W Niemczech nasza mniejszość żyje obok tubylców od dziesięcioleci, jest nieźle zorganizowana i nie manifestuje swojej odrębności - dodaje.

Według Agaty, wyraźnie widać, że Polak jest w Niemczech bez porównania bezpieczniejszy, niż za kanałem La Manche. - Jeśli za kryterium nietolerancji przyjmiemy obawy tubylców o zachowanie swoich miejsc pracy, to zapewniam, że Niemcy śpią równie niespokojnie. Nawet jeśli niemieckie państwo wprowadziło ograniczenia w zatrudnieniu Polaków i wciąż przedłuża okres ich obowiązywania. A jednak poza nośnymi hasłami pewnych partii nie widzę wokół siebie jakiś dramatycznych zachowań niemieckiego społeczeństwa - dodaje.

Michał pracuje w Chemnitz w Saksonii, dawnym landzie NRD. Aby móc pracować utrzymuje swój status studenta. - Po jakimś czasie ciężkiej pracy dorobiłem się wymarzonego samochodu. Zarejestrowałem auto ze względu na koszty w Polsce i muszę powiedzieć, że z moimi polskimi tablicami zawsze czuję się nieco dziwnie na niemieckiej ulicy. Pomijam już, że kiedyś zastałem moje auto z rysą od jakiegoś metalowego przedmiotu przez całą długość. Może to przypadek, że w centrum miasta właśnie na moje auto padło. A może "PL" po lewej stronie tablic zrobiło swoje - zastanawia się. Według Michała, ludzie za kierownicą są zawsze bardziej agresywni niż choćby w kolejce w sklepie. - Tutaj dochodzą jeszcze jakieś międzynarodowe animozje, których oczywiście nie jestem w stanie udowodnić, bo to kwestia pewnego samopoczucia, ale które czasem widzę w zachowaniu innych kierowców. A może jestem przewrażliwiony - pyta.

Magda, która skończyła w Dreźnie studia i tu także pracuje, tak opowiada o niechęci Niemców wobec Polaków:
- Zanim zdobyłam upragniony tytuł na niemieckiej uczelni, z Polski przywiozłam ze sobą zaświadczenie o ukończeniu technikum hotelarskiego. Otworzył mi on wiele drzwi na zachodzie Niemiec, gdy szukałam pracy. Na wschodzie jednak, gdzie jestem najdłużej, dyplom drzwi mi nie otworzył, a zamykał mi je mój polski akcent. Wiedziałam, że na dane stanowisko spełniam wszystkie kryteria, a może jestem najlepsza, a jednak pracy nie dostałam.

- O pobiciach Polaków tu nie słyszałem, choć pewną niechęć wyczuwam od zawsze. Ale kto wie co by było, gdyby Niemcy zamienili się z Anglikami na temperament? - to z kolei wypowiedź Adriana, właściciela małej firmy sprzątającej pod Berlinem. Adrian sądzi, że częściowo winna nieżyczliwości do Polaków jest ich ilość poza granicami. - Na przykład na wyspach jest nas cała masa, której nie sposób nie zobaczyć. I pewnie Anglicy wiele niepowodzeń sobie tym tłumaczą. Tutaj jest nas też sporo, ale jakoś tak ciszej o nas. Nie zmienia to faktu, że wiadomości z Wielkiej Brytanii mocno mnie martwią - mówi.

Według bieżących badań statystycznych, obywateli pochodzenia polskiego jest w Niemczech około trzech milionów. Niemiecka administracja podaje liczbę prawie 400 tysięcy osób o polskim pochodzeniu i wyłącznie polskim obywatelstwie w Niemczech.

Z Drezna dla polonia.wp.pl
Witold Horoch

Wybrane dla Ciebie
Wysiedli na stacji w Kłodzku. Gdzie są Kamil i Rafał?
Wysiedli na stacji w Kłodzku. Gdzie są Kamil i Rafał?
Decyzja Indii ws. ropy z Rosji. Trump oczekuje podobnego ruchu Chin
Decyzja Indii ws. ropy z Rosji. Trump oczekuje podobnego ruchu Chin
"NYT": Administracja Trumpa daje zielone światło do akcji w Wenezueli
"NYT": Administracja Trumpa daje zielone światło do akcji w Wenezueli
Izrael szykuje plan na wypadek wznowienia  walk z Hamasem
Izrael szykuje plan na wypadek wznowienia walk z Hamasem
Media: Ukraina nie wierzy już w Trumpa
Media: Ukraina nie wierzy już w Trumpa
Wyniki Lotto 15.10.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 15.10.2025 – losowania Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
"Przekazaliśmy wszystkie ciała". Najnowsze oświadczenie Hamasu
"Przekazaliśmy wszystkie ciała". Najnowsze oświadczenie Hamasu
Trump grozi Hamasowi. "Izrael wróci, jak tylko powiem słowo"
Trump grozi Hamasowi. "Izrael wróci, jak tylko powiem słowo"
Tragiczny wypadek w Tatrach. Jeden turysta nie żyje, drugi jest ranny
Tragiczny wypadek w Tatrach. Jeden turysta nie żyje, drugi jest ranny
Wiązanka na komisji. Nie wiedział, że ma włączony mikrofon
Wiązanka na komisji. Nie wiedział, że ma włączony mikrofon
Awantura podczas obrad komisji. Koalicja przegrała głosowanie
Awantura podczas obrad komisji. Koalicja przegrała głosowanie
Awaryjne lądowanie samolotu Sił Powietrznych USA. Na pokładzie Pete Hegseth
Awaryjne lądowanie samolotu Sił Powietrznych USA. Na pokładzie Pete Hegseth