Polacy skazani za brutalne pobicie w Londynie
Czterech Polaków usłyszało wyroki wieloletniego więzienia w procesie o brutalną napaść na prawnika z Londynu. Mężczyźni skatowali go w jego własnym domu na Wimbledonie w sierpniu ubiegłego roku. Byli w tym czasie pod wpływem alkoholu i narkotyków.
30.01.2015 | aktual.: 30.01.2015 21:38
24-letni Paweł H. oraz 32-letni Mariusz T. zostali skazani na 19 lat więzienia za pobicie. Z kolei 30-letniemu Oskarowi P. i o rok młodszemu Dawidowi T. sąd wymierzył karę 13 lat pozbawienia wolności, bo śledczy uznali, że ich rola w napadzie była mniej znacząca.
Brytyjskie media zauważają, że skazani nie okazali żadnej reakcji po ogłoszeniu wyroku. Sąd nie rozstrzygnął, jakie były motywy Polaków. - Albo myśleli, że znajdą w domu prawnika kosztowne przedmioty, albo pomylili adres, kiedy chcieli odebrać długi. W czasie napaści byli pijani i odurzeni narkotykami - powiedziała sędzia Susan Tapping z Kingston Crown Court.
Polacy zaatakowali 55-letniego Paula Kohlera, szefa kancelarii adwokackiej i wykładowcę londyńskiej Szkoły Studiów Azjatyckich i Afrykańskich, w jego domu na Wimbledonie.
Mężczyzna miał zmasakrowaną twarz, złamane kości nosa i szczęki. Żonę prawnika napastnicy związali. Policję zawiadomiła córka małżeństwa, która zdążyła ukryć się na piętrze domu. Na miejscu zatrzymano dwóch Polaków. Ich kompani wpadli po kilku tygodniach.
Źródła: skynews.com, telegraph.co.uk, bbc.com