Polacy niezadowoleni z UE
Większość Polaków nie odczuła widocznej
poprawy warunków życia po wejściu do Unii Europejskiej. Ponad
połowa z nas uważa wręcz, że poziom życia społeczeństwa po akcesji
obniżył się, pisze "Rzeczpospolita" w oparciu o sondaż
przeprowadzony na zlecenie tej gazety przez Sopocką Pracownię
Badań Społecznych.
Polacy narzekają na prawie wszystko: wzrost cen, spadek poziomu życia, wzrost oprocentowania kredytów i na brak poprawy w gospodarce. W naszej ocenie wejście do Unii nie pomogło też służbie zdrowia i edukacji i jedynie rolnicy mogą mieć powody do zadowolenia z powodu pomocy unijnej.
Aż 93% Polaków uważa, że po akcesji wzrosły ceny (46% iż raczej wzrosły, drugie tyle uważa, że zdecydowanie wzrosły). Z badania wynika też, że spadły oszczędności(48% odpowiedzi) i poziom życia (54%) i że trzeba dawać więcej łapówek (55% wskazań).
Profesor Lena Kolarska-Bobińska z Instytutu Spraw Publicznych uspokaja, że na efekty akcesji inne niż wzrost cen trzeba jeszcze poczekać. Natomiast socjolog Paweł Śpiewak twierdzi, że sondaż nie pokazuje, że jesteśmy pesymistami, lecz realistami. (PAP)