Polacy mają się uczyć litewskiego! Dla własnego dobra
Sejm Litwy przyjął we czwartek nowelizację ustawy o oświacie, która - w ocenie przedstawicieli polskiej społeczności na Litwie - pogarsza sytuację szkół mniejszości narodowych i doprowadzi do zmniejszenia ich liczby. Działacze oświatowi mniejszości Polskiej na Litwie obawiają się, że w wyniku działań nowej ustawy zniknie połowa polskich szkól na Litwie.
17.03.2011 16:44
- To jest zła ustawa. Uderza ona w mniejszości narodowe. Pogarsza ich obecny stan posiadania - powiedział poseł Jarosław Narkiewicz (Akcja Wyborcza Polaków na Litwie). Tym, którzy twierdzą, iż "załatwiliśmy" Polaków w Kownie, "załatwimy" i na Wileńszczyźnie, poseł odpowiada: "nie złamał nas carat, nie złamała okupacja niemiecka, rusyfikacja komunistyczna, ani emigracja zarobkowa, to i teraz przetrwamy".
W ocenie posła opozycyjnej partii Porządek i Sprawiedliwość Juliusa Vesalki, "Sejm przyjmując tę ustawę narzucił mniejszościom lituanizację".
Także przewodniczący Akcji Wyborczej Polaków na Litwie i europoseł Waldemar Tomaszewski uważa, że nowelizacja ustawy o szkolnictwie narusza prawa polskiej mniejszości. Tomaszewski powiedział, że nowelizacja bezprawnie zmienia system nauczania w polskich szkołach, który obowiązywał na Litwie od zawsze, z wyłączeniem lat wojny i okupacji. - Tradycyjny model polskiej szkoły został zmieniony w nauczanie dwujęzyczne - zwrócił uwagę europoseł. Zaznaczył też, że przyjęcie ustawy jest sprzeczne z traktatem polsko - litewskim i prawem międzynarodowym, które stanowi, że nowe akty prawne, przyjmowane w krajach Unii Europejskiej, nie mogą pogarszać sytuacji mniejszości narodowych.
Minister oświaty Gintaras Steponaviczius uważa natomiast, że przyjęta nowelizacja jest bardzo dobra, przyczyni się do lepszej integracji mniejszości narodowych ze społeczeństwem litewskim, stworzy równe możliwości wszystkim na rynku pracy.
Za nowelizacją ustawy opowiedziało się 76 posłów, 14 głosowało przeciwko, 29 wstrzymało się od głosu.
Zatwierdzona nowela przewiduje, że w szkołach mniejszości narodowych na Litwie, w tym polskich, lekcje dotyczące historii Litwy, geografii Litwy, a także poznania świata w częściach dotyczących Litwy będą wykładane w języku litewskim. W litewskim języku w całości będzie wykładamy przedmiot: podstawy wychowania patriotycznego. Zgodnie z nową ustawą, od 2013 w szkołach litewskich i mniejszości narodowych egzamin maturalny z języka litewskiego zostanie ujednolicony.
Natomiast w ramach tzw. optymalizacji sieci szkół, w małych miejscowościach będą zamykane szkoły mniejszości narodowych, w tym szkoły polskie i pozostawiane będą jedynie szkoły litewskie.
Według społeczności polskiej na Litwie, w wyniku przyjętej nowelizacji ustawy o oświacie liczba szkół polskich na Litwie zmniejszy się o połowę: z obecnych około 120 szkół polskich w Wilnie i na Wileńszczyźnie, pozostanie około 60.
Minister spraw zagranicznych Polski Radosław Sikorski, występując we środę w polskim Sejmie, apelował do władz Litwy, by nie pogarszały sytuacji szkolnictwa polskiego w tym kraju. Powiedział, że głosowanie nad nowelizacją ustawy o oświacie będzie "niezwykle ważnym sprawdzianem, jak dalece strona litewska chce chronić prawa swych mniejszości".
Prezydent Litwy Dalia Grybauskaite zapowiedziała zaś, że nie podpisze nowelizacji ustawy o oświacie, jeżeli stworzy ona gorsze warunki Polakom na Litwie w porównaniu z tymi, jakie mają Litwini w Polsce.
W Polsce, na Sejneńszczyźnie, gdzie mieszka największa grupa polskich Litwinów działa 10 szkół z litewskim językiem wykładowym, a więc wszystkie przedmioty są nauczane po litewsku, i kilka, w których wykłada się po polsku, a litewskiego można się uczyć jako języka dodatkowego. Podręczniki dla tych szkół są drukowane przez wydawnictwo "Auszra", finansowane m.in. ze środków budżetu państwa.