Polacy już myślą o świętach. "Rezerwacji przybywa z dnia na dzień"
Powakacyjny zastój w turystyce dobiegł końca. Polacy masowo rezerwują wyjazdy na święta i sylwestra. W październiku odnotowano cztery razy więcej rezerwacji niż w tym samym miesiącu ubiegłego roku.
- Liczba zimowych rezerwacji zaczęła szybko rosnąć. Choć do końca miesiąca zostało jeszcze kilka dni, to już teraz rezerwacji dokonanych w październiku na okres świąteczno-noworoczny mamy cztery razy więcej niż w tym samym miesiącu ubiegłego roku - powiedział w rozmowie z "Rzeczpospolitą" Tomasz Zaniewski, wiceprezes Nocowanie.pl.
Ręce zacierają już przede wszystkim górale, którzy tradycyjnie mogą liczyć na najwyższe obłożenie w terminie świąteczno-noworocznym.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Średni koszt rezerwacji Polaków? Prawie 1800 zł
Wiadomo już, że tanio nie będzie. Wyjazd w okolicach świąt i sylwestra będzie kosztowny. Doba w Zakopanem kosztuje średnio 117 zł. Rekordowe ceny notowane są m.in. w Poroninie, gdzie średni koszt noclegu wyniesie 144 zł.
Szacowane jest, że średnia liczba gości, "dla których dokonano rezerwacji na okres świąteczny lub w okolicach sylwestra", to pięć osób. Wyjazdy nie będą długie, bo średnia długość rezerwacji oscyluje w granicy 3,28 doby. Średni koszt to prawie 1800 zł.
- Rodzinna Wigilia z góralską muzyką w tle albo sylwester w atrakcyjnej oprawie mogą wiązać się z kosztem nawet tysiąca złotych za osobę za noc lub nawet wyższym - mówi Zaniewski.
W niedalekiej perspektywie są już także ferie zimowe. Tutaj jednak ruchu na razie nie ma. Eksperci twierdzą jednak, że "za wcześnie na prognozy". Polacy bowiem odkładają decyzję o wyjazdach na ostatnią chwilę.
Źródło: "Rzeczpospolita"