Trwa ładowanie...
04-08-2011 03:35

Polacy chcą ładować duchowe akumulatory z księdzem

Post św. Hildegardy, medytacje, biblijne zarządzanie finansami - to tylko niektóre z ofert letnich rekolekcji - informuje "Rzeczpospolita".

Polacy chcą ładować duchowe akumulatory z księdzemŹródło: AFP
d2gjbef
d2gjbef

Duszpasterze w wakacje mają pełne ręce roboty. Poza pielgrzymkami wierni coraz chętniej przeznaczają urlop na wyjazdowe formy rekolekcji. Na te ignacjańskie trzeba zapisywać się z dużo wcześniej. - Nie ma już szans, żeby dostać się w sierpniu. Brakuje miejsc"- przyznaje o. Tomasz Oleniacz, dyrektor domu rekolekcyjnego w Częstochowie.

Ponad 50 wakacyjnych wyjazdów prezentuje na swojej stronie internetowej wspólnota Domowego Kościoła. Przy kilkunastu jest adnotacja "brak miejsc". - To rekolekcje formacyjne, które przydadzą się w codziennym życiu. Pomagają uczestnikom w konkretnych sytuacjach związanych z małżeństwem czy wychowywaniem dzieci - Krystyna Rzucidło, organizatorka rekolekcji.

- To wyjazdy dla tych, którzy chcą naładować duchowe akumulatory - uważa Urszula Rychlicka z Krakowa, która na rekolekcje jeździ z mężem. - Czuje się ducha wspólnoty. Ludzie przyjeżdżający z całej Polski już pierwszego dnia czują się jak wielka rodzina - dodaje.

Zdaniem księdza Bogdana Bartołda, proboszcza archikatedry św. Jana w Warszawie, wielu młodych ludzi tęskni za pogłębieniem życia duchowego. - Duszpasterze mają poważny ból głowy z tymi, którzy wracają z rekolekcji czy pielgrzymek. Ich oczekiwania wobec nas są dużo większe, ale to akurat ból głowy, z którego można się tylko cieszyć - podsumowuje.

d2gjbef
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
d2gjbef
Więcej tematów