Polacy chcą dwóch kadencji, ale bardziej dla posłów niż samorządowców. Sondaż
Większość Polaków chce, by samorządowcy sprawowali urząd tylko przez dwie kadencje (54 proc.), ale jeszcze jeszcze więcej (72 proc.) jest za wprowadzeniem takiego ograniczenia dla parlamentarzystów - wynika z sondażu dla se.pl i NOWEJ TV.
Badani odpowiadali w sondażu na pytanie: "Czy należy wprowadzić ograniczenie do dwóch kadencji dla prezydentów, burmistrzów i wójtów?". 54 proc. odpowiedziało - "tak", 29 proc. - "nie", a 17 proc. - "trudno powiedzieć".
Z kolei na pytanie: "Czy należy wprowadzić ograniczenie do dwóch kadencji dla posłów?", twierdząco odpowiedziało 72 proc. badanych, "nie" oraz "trudno powiedzieć" - po 14 proc.
Jak wyniki sondażu oceniają eksperci i sami posłowie? - Klasa polityczna to najniżej oceniana grupa zawodowa w Polsce. W warunkach tak niskiego poziomu profesjonalizmu i etyczności wśród posłów o wiele lepiej jest, jak są u władzy jak najkrócej - komentuje prof. Kazimierz Kik, politolog.
- To populizm, w Sejmie następuje zmiana władzy. Posłowie są niezbyt lubiani, więc jak ludzie słyszą, że można im skrócić kadencję, to czemu nie - stwierdza z kolei Marek Suski z PiS.
- Ludzie myślą, że posłowie poszli do Sejmu, żeby się nachapać. Być może i tacy są, ale ich ludzie powinni odrzucić w sposób naturalny, nie trzeba do tego ustawy - ocenia Iwona Śledzińska-Katarasińska z PO.
Co planuje Kaczyński?
Najważniejsze zmiany, które w ordynacji wyborczej do samorządu planuje wprowadzić Jarosław Kaczyński, zakładają maksymalnie dwie kadencje na urzędzie wójta, burmistrza i prezydenta miast, zmiany w granicach okręgów wyborczych, przeźroczyste urny w lokalach wyborczych i transmisję z liczenia głosów. Prezes PiS mówił też o potrzebie przeprowadzenia niewielkich zmian w okręgach wyborczych.
Wybory samorządowe mają się odbyć jesienią 2018 roku.