Pół miliona złotych PO nie wyrzuciła w błoto
Pół miliona złotych wyda na prawybory prezydenckie w swojej partii Platforma Obywatelska - ustalił dziennik "Polska". Eksperci uważają, że pieniądze wydano z bardzo dobrym skutkiem dla tej partii.
18.03.2010 | aktual.: 18.03.2010 11:57
Konsultant polityczny Eryk Mistewicz nie ma wątpliwości, że 500 tysięcy złotych to niewielka cena za skuteczną reklamę. W rozmowie z gazetą ekspert mistrzostwem świata nazwał fakt, że partia Donalda Tuska za taką kwotę potrafiła "przykryć wszystko i wszystkich na scenie politycznej, odsuwając jednocześnie uwagę od komisji śledczej badającej aferę PO".
"Polska" zauważa, że emocje i uszczypliwości między kandydatami w prawyborach - Bronisławem Komorowskim a Radkiem Sikorskim, wyraźnie dają o sobie coraz mocniej znać. Jednak - jak czytamy w artykule - to i tak nic w porównaniu z tym, jak nerwy puszczają opozycji, której liderzy zeszli w mediach na dalszy plan.
PiS już poskarżył się Państwowej Komisji Wyborczej, czy prawybory nie łamią zasad kampanii prezydenckiej. Bezskutecznie, bo PKW ogłosiła, że wszystko jest w porządku. Natomiast SLD skarży się PiS, z którym tworzy koalicję medialną, że pokazuje w programach informacyjnych w TVP prawybory PO - pisze "Polska".