Pokaz NATO na kole podbiegunowym. Rapid Dragon na Dalekiej Północy

Stany Zjednoczone i państwa członkowskie NATO będą wspólnie ćwiczyć wykorzystanie Rapid Dragon nad Morzem Norweskim. Najnowszy system uzbrojenia zostanie przetestowany po raz pierwszy między 9 a 11 listopada.

Pokaz NATO na kole podbiegunowym. Rapid Dragon na Dalekiej Północy Pokaz NATO na kole podbiegunowym. Rapid Dragon na Dalekiej Północy.
Źródło zdjęć: © East News, satelita.mapa.info.pl
Karina Strzelińska

Bądź na bieżąco z wydarzeniami w Polsce i na wojnie w Ukrainie klikając TUTAJ

- To nie jest sygnał dla Rosji ani żadnego przeciwnika - podkreśla kpt. armii USA Margaret Collins.

W rozmowie z "The Barents Observer" Margaret Collins przekazała, że tereny u wybrzeży północnej Norwegii wybrano ze względu na skalę testu. Rapid Dragon to spaletyzowane pociski manewrujące typu JASSM, przeznaczone jest do uderzeń w dalekie cele na lądzie i morzu. Obszar ćwiczeń znajduje się na zachód od Andøya i Tromsø. Odległość od rosyjskich baz Floty Północnej to 650 kilometrów.

Armia USA i norweskie służby nie ujawniły, jakie pociski będą użyte w zbliżających się ćwiczeniach. Ostatni test Rapid Dragon przeprowadzony był w obszarze Zatoki Meksykańskiej w grudniu ubiegłego roku z użyciem pocisków z rodziny JASSM.

- Zademonstrujemy broń podczas wspólnych ćwiczeń z naszymi partnerami z NATO. To pierwszy raz, kiedy podczas szkolenia dojdzie do ostrego strzelania z systemu - podkreśliła w "The Barents Observer" kpt. Collins.

Poza północną Norwegią ćwiczenia NATO z Rapid Dragon i udziałem sił specjalnych odbywają się także w Polsce i Rumunii.

Rapid Dragon posiada pokładowy moduł kontrolny, który został przymocowany do pakietu umożliwiającego komunikację pocisków i systemu zarządzania walką. Misje i cele mogą więc być aktualizowane na bieżąco, nawet gdy samolot znajduje się w powietrzu.

Ćwiczenia symbolem współpracy

Norwegowie jest zadowolona z zaangażowania Sojuszu w tym regionie. - Ten rodzaj zintegrowanego szkolenia z bliskimi sojusznikami zwiększa naszą wspólną zdolność do współpracy. Stany Zjednoczone są jednym z naszych najbliższych sojuszników - skomentował dla "The Barents Observer" rzecznik z Joint Headquarters, kapral Jonny Karlsen.

Współpraca sił amerykańskich i europejskich to wyraźny sygnał m.in. dla Rosji.

- Amerykańska obecność w północnych regionach jest ważna dla wiarygodnej obrony Norwegii i NATO. Poprzez obecność wojskową i wspólne szkolenia w Europie, USA komunikują, że angażują się w zbiorową obronę NATO - dodał Karlsen.

Tym atakują z zaskoczenia. Prosty patent prawdziwą zmorą Rosjan

Wybrane dla Ciebie

Duda o relacjach z USA. "Dawno nie było tak dobrych czasów"
Duda o relacjach z USA. "Dawno nie było tak dobrych czasów"
Trump powiedział Dudzie, że przyjedzie do Polski
Trump powiedział Dudzie, że przyjedzie do Polski
Lawina komentarzy po spotkaniu Duda-Trump
Lawina komentarzy po spotkaniu Duda-Trump
Wyniki Lotto 22.02.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wyniki Lotto 22.02.2025 – losowania Lotto, Lotto Plus, Multi Multi, Ekstra Pensja, Kaskada, Mini Lotto
Wymienił całą listę. Trump przedstawił kolejne żądania od Ukrainy
Wymienił całą listę. Trump przedstawił kolejne żądania od Ukrainy
Obelgi i wulgaryzmy ze sceny. Trump nie miał hamulców wobec Bidena
Obelgi i wulgaryzmy ze sceny. Trump nie miał hamulców wobec Bidena
Miała trwać godzinę. Trump ze spotkania z Dudą wyszedł o wiele szybciej
Miała trwać godzinę. Trump ze spotkania z Dudą wyszedł o wiele szybciej
Musk reaguje na medialne doniesienia ws. Ukrainy. "To nieprawda"
Musk reaguje na medialne doniesienia ws. Ukrainy. "To nieprawda"
Ogromny rurociąg NATO ma połączyć Polskę. Na wypadek wojny
Ogromny rurociąg NATO ma połączyć Polskę. Na wypadek wojny
Duda siedział w pierwszym rzędzie. Nagle zwrócił się do niego Trump
Duda siedział w pierwszym rzędzie. Nagle zwrócił się do niego Trump
Duda zdradza więcej szczegółów po rozmowie z Trumpem
Duda zdradza więcej szczegółów po rozmowie z Trumpem
Wykrzykiwał "Allahu Akbar". Jedna osoba nie żyje
Wykrzykiwał "Allahu Akbar". Jedna osoba nie żyje