Pojmanie pod Kurskiem. "Setki żołnierzy poddały się"

W środowy wieczór ukraińskie i rosyjskie media poinformowały, że podczas trwającej ofensywy w obwodzie kurskim w Rosji schwytano kilkudziesięciu żołnierzy Putina. Jeńców wzięto w okolicach wsi Gogolewka, niedaleko granicy z Ukrainą. Kolejnych kilkuset żołnierzy miało się poddać.

.Pojmanie pod Kurskiem. "Setki żołnierzy poddało się"
Źródło zdjęć: © Licencjodawca
Mateusz Czmiel

Informację o wzięciu Rosjan do niewoli jako pierwszy podał dowódca 24. Brygady Operacji Specjalnych "Aidar" Stanisław Bunyatow, pseudonim "Osman". Stwierdził, że brygada schwytała ok. 40 żołnierzy Sił Zbrojnych Rosji w pobliżu granicy z Ukrainą.

Tę samą informację potwierdził następnie dziennikarz Aleksander Nevzorow. W obu przypadkach publikacjom towarzyszyły fotografie przedstawiająca kilkadziesiąt osób w mundurach leżących na drodze.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Gen. Skrzypczak ostrzega ws. F-16. "Będą obiektami polowań Rosji"

"Setki rosyjskich żołnierzy poddało się" - napisał Nevzorow.

Jedyne rozbieżności dotyczą miejsca, w którym Rosjanie mieli zostać schwytani. Kanał Astra twierdzi, że były to okolice wsi Gogolewka, natomiast Insider UA, że do pojmania jeńców doszło w okolicach punktu kontrolnego w Sudży.

Z kolei agencja Unian opublikowała nagranie, na którym widać ok. 22 kolejnych rosyjskich żołnierzy oddających się do niewoli.

Zarówno Moskwa, jak i Kijów oficjalnie nie komentują tych doniesień.

Przypomnijmy, 6 sierpnia ukraińskie siły zbrojne rozpoczęły atak na obwód kurski. Do rana 7 sierpnia armia ukraińska zajęła 10 wsi. Łączna powierzchnia terytoriów obwodu kurskiego zdobytych podczas szturmu to 90 km kwadratowych.

Moskwa twierdzi, że atak został odparty. Przeczą temu komunikaty wydawane przez rosyjskich propagandystów. W regionie od środy obowiązuje stan wyjątkowy.

Armia rosyjska miała także utracić kontrolę nad stacją pomiarową gazu Sudża, która zapewnia około połowę dostaw Gazpromu do Europy, a miasto o tej samej nazwie znalazło się w operacyjnym okrążeniu.

Jak pisze kanał Informator Wojskowy, Siły Zbrojne Ukrainy zwiększyły swoje rezerwy i dla strony rosyjskiej "istnieje bardzo poważna możliwość" utraty Sudży.

Z kolei kanał Rybar, którego źródła zbliżone są do rosyjskiego MON informuje, że sytuacja w obwodzie kurskim "wciąż się pogarsza", a podejmowane przez wojsko rosyjskie próby wypchnięcia Ukraińców, "nie powiodły się".

Wybrane dla Ciebie

Polka ewakuowana z Izraela. Mówi o kulisach akcji
Polka ewakuowana z Izraela. Mówi o kulisach akcji
Iran niemal bez internetu. Władze odcięły własnych obywateli
Iran niemal bez internetu. Władze odcięły własnych obywateli
Konflikt Izrael-Iran eskaluje, Polacy wracają do kraju. Co warto wiedzieć o przebiegu konfliktu?
Konflikt Izrael-Iran eskaluje, Polacy wracają do kraju. Co warto wiedzieć o przebiegu konfliktu?
Giertych w Sądzie Najwyższym. Manowska wydała oświadczenie
Giertych w Sądzie Najwyższym. Manowska wydała oświadczenie
Eskalacja konfliktu Izrael-Iran, zakłócenia sygnału GPS na Bałtyku, koniec Trzeciej Drogi. Najważniejsze wydarzenia tego tygodnia
Eskalacja konfliktu Izrael-Iran, zakłócenia sygnału GPS na Bałtyku, koniec Trzeciej Drogi. Najważniejsze wydarzenia tego tygodnia
Trump atakuje szefa Fed. Nazwał go "głupim"
Trump atakuje szefa Fed. Nazwał go "głupim"
Trump zakpił z Putina. Kreml reaguje
Trump zakpił z Putina. Kreml reaguje
Oblężenie w długi weekend czerwcowy 2025. Jak uniknąć turystycznego zgiełku?
Oblężenie w długi weekend czerwcowy 2025. Jak uniknąć turystycznego zgiełku?
Człowiek Trumpa ma się spotkać z Łukaszenką. Taki ma cel
Człowiek Trumpa ma się spotkać z Łukaszenką. Taki ma cel
Twarde głowy na Kremlu naciskają na Putina. Chcą wojny totalnej
Twarde głowy na Kremlu naciskają na Putina. Chcą wojny totalnej
SN zarejestrował ponad 9 tys. protestów. Dużo więcej czeka
SN zarejestrował ponad 9 tys. protestów. Dużo więcej czeka
Atak nożownika podczas Dni Ursynowa. Usłyszał zarzuty
Atak nożownika podczas Dni Ursynowa. Usłyszał zarzuty
Wyłączono komentarze
Sekcja komentarzy coraz częściej staje się celem farm trolli. Dlatego, w poczuciu odpowiedzialności za ochronę przed dezinformacją, zdecydowaliśmy się wyłączyć możliwość komentowania pod tym artykułem.
Redakcja serwisu Wiadomości