To on odprowadzi Delona. Duchowny przyjaźnił się z aktorem
Zmarły w niedzielę gwiazdor francuskiego kina, Alain Delon na własne życzenie będzie miał katolicki pochówek. Celebracjom pogrzebowym ma przewodniczyć biskup, który przyjaźnił się z artystą. Prałat Jean-Michel Di Falco to ksiądz, który staje przed sądem w sprawie gwałtu i napaści na tle seksualnym.
Jednym z ostatnich życzeń Alaina Delona, gwiazdy światowego kina, był katolicki pochówek w jego rezydencji w Douchy w Loiret. Jak podała agencja AFP, pogrzeb poprowadzi prałat Jean-Michel Di Falco.
82-letni emerytowany biskup miasta Gap w departamencie Hautes-Alpes znał Alaina Delona od wielu lat. Aktor był wierzący. Szczególnym kultem darzył Maryję.
Pogrzeb Alaina Delona. Uroczystość poprowadzi kontrowersyjny duchowny
Jean-Michel Di Falco jest przyjacielem wielu gwiazd i polityków. Prowadził prywatny pogrzeb Valéry'ego Giscarda d'Estaing w grudniu 2020 roku, biznesmena Jean-Luca Lagardère'a, piosenkarza Charlesa Treneta, reżysera Maurice'a Pialata oraz aktorów Jean-Claude Brialy i Mireille Darc. W 2015 roku udzielił także ślubu piosenkarzowi Pascalowi Obispo.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Kto kandydatem na prezydenta Warszawy za Trzaskowskiego? Padło nazwisko
Jednak mimo tak silnych koneksji wśród francuskich elit, Di Falco nie ma czystej karty. Pozostaje obiektem oskarżeń o napaść na tle seksualnym na nieletnich w latach 70. XX w. Od 2001 roku staje przed sądem, walcząc z wieloma zarzutami o pedofilię.
Sześćdziesięcioletni dziś aktor oskarża byłego księdza o gwałt i napaść na tle seksualnym w latach 1972-1975. Wówczas kierował paryską prywatną uczelnią Saint-Thomas-d'Aquin. Jego prawdopodobna ofiara twierdzi, że była krzywdzona w wieku 11-14 lat, co miało wpływ na całe późniejsze życie.
Zarzuty zostały oddalone ze względu na przedawnienie. Aktor postanowił skierować sprawę do sądu cywilnego, w którym postępowanie wciąż się toczy.
Przeczytaj również: Nie żyje poszukiwany Damian. Policja przekazała tragiczne wieści
Duchowny zasłynął jednak nie tylko z tego głośnego procesu. Media pisały o nim w związku z udziałem w aferze związanej z reklamą piwa, połączoną z miejscem pielgrzymek, wystawieniem w katedrze "Piety" przedstawiającej Chrystusa na krześle elektrycznym. Założył też grupę muzyczną "Les Prêtres", której trzy albumy, łączące pieśni kościelne, muzykę klasyczną i przeboje popu, odniosły ogromny sukces.
Źródło: rtl.fr