Pogoda w weekend. Będzie deszczowo i wietrznie. IMGW ostrzega przed wichurami
Pogoda w weekend nie będzie nas rozpieszczać. Będzie pochmurno i mokro. Na dodatek wciąż będzie mocno wiało - wiatr będzie łamać gałęzie, zrywać linie energetyczne i dachy. IMGW już wydał ostrzeżenie dla 14 województw.
W ciągu ostatniej doby z powodu silnego wiatru strażacy interweniowali niemal 950 razy. Najwięcej pracy mieli w województwach pomorskim, kujawsko - pomorskim i wielkopolskim. W woj. zachodniopomorskim ranne zostały dwie osoby. Na auto, którym jechały, przewróciło się drzewo. Wieczorem i w nocy po przejściu wichur - jak informowało Rządowe Centrum Bezpieczeństwa - 6,5 tysięcy gospodarstw domowych było bez prądu.
Niestety, jak prognozują synoptycy Biura Prognoz Cumulus, wiatr nie ucichnie w weekend, bo przez obszar naszego kraju przemieszczać się będą kolejne fronty atmosferyczne związane z ośrodkami niżowymi wędrującymi na linii łączącej Morze Północne z Bałtykiem. Fronty atmosferyczne oprócz porywistego wiatru przynosić będą z sobą chmury i nieco intensywniejsze opady deszczu.
Ciepło, ale wietrznie
Na nieco lepszą pogodę w sobotę, ale tylko do południa mogą liczyć mieszkańcy centralnej, południowej i wschodniej Polski, a w niedzielę (również tylko do południa) północnego - wschodu, bo zarówno w sobotę, jak i w niedzielę na te obszary front nasunie się dopiero w godzinach popołudniowych.
Jednak, mimo że pogoda popsuje się, to będzie dość ciepło i termometry podczas weekendu wskażą od 7 - 9 stopni na północy do 10 - 15 w centrum i na południu kraju.
Zarówno w sobotę, jak i w niedzielę prawie w całym kraju porywy wiatru dochodzić będą do 50 - 80 km/h, z tym, że w sobotę najmocniejsze porywy do 80 km/h pojawią się na zachodzie i na południu, a w niedzielę już prawie w całym kraju. W górach zarówno w sobotę, jak i w niedzielę wiatr w porywach osiągać będzie prędkość do 100 – 120 km/h. Porywisty wiatr w sobotę rozkołysze też Bałtyk do 8 – 10 st. Bft.
Uważajmy, bo tak silny wiatr (głównie na przedgórzu, ale również na zachodzie i południu kraju) może zrywać i uszkadzać dachy, łamać drzewa oraz uszkadzać linie energetyczne.
Najmocniej powieje w nocy z niedzieli na poniedziałek
Główne uderzenie niszczycielskiego wiatru nastąpi w nocy z niedzieli na poniedziałek, kiedy to w pasie środkowym (od Lubuskiego przez Wielkopolskę, Łódzkie i Mazowsze po Lubelszczyznę i południowe Podlasie) prędkość zachodniego wiatru w porywach dochodzić będzie, a nawet przekraczać 100 km/h (lokalnie do 110 - 120 km/h). Tak silny wiatr na pewno spowoduje wiele zniszczeń w całym środkowym pasie kraju.
Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał już ostrzeżenie pierwszego i drugiegostopnia przed silnym wiatrem dla 14 województw. Ostrzeżenia pierwszego (niższego stopnia) obowiązuja dla województwa: zachodniopomorskiego, kujawsko-pomorskiego, warmińsko-mazurskiego, śląskiego, świętokrzyskiego i małopolskiego. Alerty drugiego stopnia obowiązują w woj. pomorskim, lubuskim, wielkopolskim, dolnośląskim, opolskim, łódzkim, mazowieckim i lubelskim. Instytut prognozuje już wydanie kolejnych ostrzeżeń na niedzielę i poniedziałek.
Trwa ładowanie wpisu: twitter
Poza wiatrem dadzą się nam we znaki również intensywniejsze opady deszczu. W sobotę najwięcej, bo do 7 – 12 litrów na metr kwadratowy powierzchni spadnie na zachodzie i południowym zachodzie, a w niedzielę na północy i południu, z tym, że na północy do 5 – 8 l/m kw., a na południu do 7 – 12 litrów.