Pogoda: Słowacja już poczuła. Teraz koszmar ciągnie do Polski
Od upału do gwałtownych burz z gradem droga jest krótka. Rekordy ciepła notowane na południu Europy teraz przerodziły się w inne, bardzo niebezpieczne zjawiska atmosferyczne. Burze z gradem wielkości piłki tenisowej nadciągają ze Słowacji nad Polskę.
Wiele krajów walczyło jeszcze niedawno z wysokimi temperaturami, a teraz zmagają się ze skutkami gwałtownych burz. Na Słowacji, w powiecie Michalovce, podczas szalejącej burzy spadł grad wielkości piłek tenisowych, który uszkodził 1/3 znajdujących się tam domów.
- Zniszczone zostały głównie starsze domy, które miały eternitowy dach. Grad wybijał okna w domach i szyby w samochodach - mówiła w rozmowie ze słowacką agencją prasową Jana Dziaková, sołtys gminy Závadka.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Gwałtowne zjawiska pogodowe obserwowali również mieszkańcy północno-wschodnich Włoch. Burze nawiedziły Alpy Lombardzkie, południowy Trydent i Wenecję Euganejską. Do najpoważniejszych zdarzeń doszło pomiędzy Treviso, Padwą i Wenecją, gdzie na ziemię spadały ogromne kule gradu. Na zdjęciach umieszczonych w serwisach społecznościowych widać, że gradowe kule były tak duże, że nie mieściły się w dłoni dorosłego człowieka.
Burze z gradem nad Polską. Koszmar nadciąga z południa
Instytut Metodologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenia przed burzą i gradem dla wschodniej i centralnej Polski. Ostrzeżenie obowiązuje dla regionów w linii na wschód od Koszalina, Bydgoszczy, Poznania, Łodzi i Krakowa.
Prognozowane są burze, którym miejscami będą towarzyszyć opady deszczu od 15 mm do 25 mm oraz porywy wiatru do 80 km/h. Miejscami może spaść grad. Silne porywy wiatru będą towarzyszyć również chmurom konwekcyjnym, niekoniecznie z wyładowaniami atmosferycznymi.
Ostrzeżenia przed gwałtownymi zjawiskami atmosferycznymi w Polsce obowiązują w czwartek 20 lipca od godziny 11:00 do 20:00.
