Pogoda może zepsuć ceremonię wręczania Oscarów
Organizatorzy tegorocznych Oscarów w Hollywood z niepokojem patrzą w niebo. 86 ceremonię wręczenia statuetek może popsuć… pogoda. Według synoptyków prognozy nie są optymistyczne. Aż do niedzielnego popołudnia w Kalifornii będą pojawiać się obfite opady deszczu.
Władze Kalifornii zadecydowały o wprowadzeniu ewakuacji. Swoje domy opuściła już część mieszkańców Azusy (hrabstwo Los Angeles). Powodem są intensywne opady, które mogą doprowadzić do spływu lawin błotnych z okolicznych wzgórz. Przyczyną takiej sytuacji jest przede wszystkim brak szaty roślinnej, która została zniszczona w wyniku ostatnich pożarów. W okolicach Los Angeles pomagają mieszkańcom układać na posesjach worki z piaskiem, które mają zminimalizować ryzyko podtopień domów.
Optymistyczne wieści są takie, że sytuacja powodziowa nieco się poprawia. W części stanu odwołano alarm powodziowy. Służby ratunkowe nadal jednak pozostają w pogotowiu.
Meteorolodzy przewidują, że deszcz będzie doskwierać mieszkańcom Kalifornii do niedzielnego popołudnia. Organizatorzy 86 ceremonii wręczenia Oscarów zapewniają jednak, że "są przygotowani na przyjęcie gości niezależnie od pogody". Już wcześnie zatroszczyli się o specjalne namioty oraz osłony przed deszczem.
Tymczasem w wielu innych rejonach tego stanu deszcz jest wręcz pożądany po trzech latach suszy, która pobiła wiele rekordów w najbardziej zaludnionym stanie USA. Gubernator stanu, Jerry Brown w ubiegłym miesiącu ogłosił tam nawet plan awaryjny, który zawierał instrukcje, co robić w przypadku deficytu wody. - Mimo ostatnich opadów susza nie została zażegnana. Aby wyrównać bilans wody z ostatnich suchych lat potrzeba kilku wilgotnych tygodni. Apeluję, by mieszkańcy, a szczególnie kalifornijscy rolnicy oszczędzali wodę - powiedział Richard Stapler z Kalifornijskiej Agencji Zasobów Naturalnych.
Tymczasem w Kalifornii największym zagrożeniem są lawiny błotne, które mogą się pojawić. Pożary, które szalały latem, strawiły wiele hektarów lasów. Ogromna część kalifornijskich wzgórz pozostała przez to bez ochrony w postaci korzeni i drzew, dzięki czemu błoto może swobodnie spływać po stokach. W piątek wieczorem zamknięto odcinek drogi Angeles Crest Highway w San Gabriel Mountains na północny wschód od Los Angeles z powodu osuwiska.
Zobacz więcej w serwisie pogoda.