Pogoda. Miniukład Omega sprawi, że wrócą wyższe temperatury
Chociaż ostatnio aura nas nie rozpieszcza, w najbliższych dniach zza chmur powinno wyjść słońce. Wygląda na to, że niebawem odpoczniemy od wiatru i deszczu.
03.10.2018 | aktual.: 03.10.2018 10:31
Jeszcze dziś pogodę w Polsce będzie kształtował niż o wdzięcznym imieniu Jessica, który przynosi silny i porywisty wiatr, na Bałtyku sztorm, opady deszczu oraz złe samopoczucie. Niż w środowisku prądu strumieniowego szybko przesunie się na wschód i niebawem wyląduje nad Litwą odsuwając się od nas.
Na początku tej wędrówki spłynie do nas mocno wychłodzona masa powietrza z północy. Na południu Europy znajduje się jednak dość pokaźny układ wysokiego ciśnienia. Takie położenie ośrodków wyżowych spowoduje chwilową blokadę atlantyckich niżów, ale co najważniejsze, do Polski od zachodu i popłynie znacznie cieplejsze powietrze. Tego typu zjawisko nosi nazwę tzw “układu omega” (omega block pattern). Polega ono na tym, że rozległy wyż lub układ wyżowy przesuwa prąd strumieniowy na północ, uniemożliwiając wędrówkę niżów atlantyckich wraz z chłodniejszymi masami powietrza i opadami. Linia prądu strumieniowego przybiera postać litery Omega - stąd nazwa układu. Taki układ sugeruje więcej słońca i ciepłą przyjemną pogodę.
Prognozy mówią, że prawdziwe babie lato rozpocznie się już w piątek, kiedy to na termometrach w zachodniej Polsce ujrzymy nawet 21 stopni. Weekend zapowiada się bardzo dobrze pod względem temperatury. W sobotę na południu i w centrum nawet 22-23 stopnie. Nie jest jednak wykluczone, że gdzieś ta temperatura będzie jeszcze wyższa.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl