Pogarsza się stan pobitej 2‑miesięcznej Nicoli
Pogorszył się stan zdrowia 2-miesięcznej Nicoli, która 6 dni temu trafiła do szpitala ze śladami pobicia. Ostatnie badania wskazują, że dziewczynka najprawdopodobniej nigdy nie odzyska pełni zdrowia. Długotrwałe niedotlenienie mózgu spowodowało bowiem postępujące zmiany w ośrodkowym układzie nerwowym.
11.06.2006 | aktual.: 11.06.2006 16:49
Dziecko cały czas przebywa na oddziale intensywnej opieki medycznej Górnośląskiego Centrum Zdrowia Dziecka i Matki w Katowicach.
Dziewczynka była bita przez swoich rodziców. Świadczą o tym liczne siniaki i krwiaki na całym ciele. Dziecko był także bardzo zaniedbane. Według biegłego sądowego, niezłuszczony, zalegający na ciele naskórek może świadczyć o tym, że dziewczynka nie była myta od urodzenia.
Prokuratura w Dąbrowie Górniczej postawiła rodzicom Nicoli zarzuty zaniedbania obowiązków rodzicielskich w pielęgnacji dziecka oraz spowodowania rozległych obrażeń, zagrażających jego życiu. Zarzuciła im też spowodowanie ciężkiego uszczerbku na zdrowiu poprzez użycie nieokreślonego tępego narzędzia. Za oba te czyny grozi do 10 lat więzienia. Rodzice dziewczynki nie przyznają się do winy.