Podwyżki dla posłów i senatorów. Borys Budka: będę rekomendował senatorom odrzucenie tej ustawy
- Polacy powiedzieli wyraźnie, że to nie czas i pora, by te kwestie regulować - przyznał Borys Budka. Przewodniczący PO będzie rekomendował senatorom KO przyjęcie wniosku o odrzucenie w całości ustawy podwyższającej wynagrodzenie m.in. posłom i senatorom.
- To obywatele są naszymi pracodawcami i z ich opinią powinniśmy się liczyć w pierwszej kolejności - podkreślił podczas konferencji w Senacie Borys Budka.
I przyznał, że przyjęte rozwiązania dotyczące podwyżki dla m.in. posłów i senatorów nie spodobały się "opinii publicznej". - Polacy powiedzieli wyraźnie, że to nie czas i pora, by te kwestie regulować - dodał.
Budka zaznaczył, że będzie rekomendował senatorom KO przyjęcie wniosku o odrzucenie tej ustawy w całości. Tomasz Grodzki dodał, że Polska jest "krajem niskich płac". - Musimy jednak pamiętać, że najpierw należy uregulować kwestie lepszych płac obywateli, a dopiero później płac w parlamencie - powiedział.
Zobacz też: Białoruś. Łuska z napisem "Made in Poland". Wiceszef MON o "oczywistej prowokacji"
Podwyżki dla posłów i senatorów. Tomasz Grodzki przedstawia nowy pomysł
Tomasz Grodzki stwierdził, że chce poddać pod dyskusję projekt powołania parlamentarnego zespołu do opracowania kompleksowego programu uregulowania płac w sferze budżetowej.
Sejm w piątek 14 przyjął nowelizację przepisów podwyższającą płace samorządowców, parlamentarzystów i ministrów oraz innych osób zajmujących kierownicze stanowiska w państwie. Większość posłów opozycji głosowała "za". Niektórzy z nich później przeprosili za to.
Podwyżki dla parlamentarzystów. Lewica zmienia zdanie
Głos zabrała również Anna Maria Żukowska z Lewicy. - W imieniu klubu i władz klubu Lewicy chciałam przeprosić. Za błędy trzeba przepraszać. Za głupotę też trzeba przeprasza - mówiła posłanka. Dodała, że partia wiele zrozumiała przez weekend, a błąd da się jeszcze naprawić. Z kolei wicemarszałek Senatu Gabriela Morawska-Stanecka zapewniała, że druga izba parlamentu "nie debatuje tak pochopnie i będzie chciała odrzucić projekt ustawy w całości".