Podwójny rozwodnik biskupem?
Podczas rozpoczynającej się w najbliższy wtorek 75. Konwencji Generalnej Kościoła Episkopalnego USA delegaci dyskutować będą nie tylko o homoseksualistach i grożącej Kościołowi schizmie. Jednym z punktów obrad jest wybór nowego prymasa ECUSA oraz zatwierdzenie sześciu biskupów, których wybrały synody diecezjalne. Także ta kwestia wzbudza spore emocje, ponieważ Diecezja Północnej Karoliny wybrała biskupem ks. kanonika Barry L. Beisnera, dwukrotnego rozwodnika, który zawarł trzecie małżeństwo. Jeśli konwencja zgodzi się na konsekrację Beisnera będzie on pierwszym biskupem ECUSA, który dwukrotnie się rozwiódł.
Synodałowie nie dokonywali wyboru, kierując się jego przeszłością, ale głosowali na człowieka, który stał przed nimi i traktował ich z godnością – powiedział bp Jerry Lamp, odchodzący ordynariusz Północnej Kalifornii.
Obserwatorzy podkreślają, że zatwierdzenie kandydatury ks. Beisnera wywoła wśród konserwatystów takie samo oburzenie jak osoba bp. Gene Robinsona, otwartego geja, który w 2003 roku został konsekrowany na zwierzchnika Diecezji New Hampshire.
Fakt, że kanonik Beisner dwukrotnie się rozwiódł, teraz ma trzecią żonę i został wybrany na biskupa jest głęboko niepokojący dla ortodoksyjnych anglikanów w USA oraz na całym świecie – uważa ks. kanonik Dawid A. Andersen, przewodniczący Amerykańskiej Rady Anglikańskiej. Andersen podkreślił, że niektóre diecezje ECUSA nie zgodziłyby się na jego uczestnictwo podczas udzielania święceń kapłańskich.
Ewentualną konsekrację Beisnera bagatelizuje Jan Nunley, odpowiedzialny w ECUSA za kontakty z mediami. To nie jest aż tak wielka sprawa, która byłaby dyskutowana przez wielu ludzi. Tylko mała grupa konserwatystów robi szum wokół tego tematu– przekonuje Nunley. Jednak konserwatyści nie chcą się poddać bez walki i obiecują, że będą się domagać od biskupa-elekta szczegółowej relacji nt. jego historii małżeńskich.
O tym, że Kościół episkopalny stoi na skraju schizmy z powodu Beisnera można było przeczytać m.in. w oficjalnym organie prasowym Kościoła Anglii. Kryzys spowoduje nie San Francisco, ale Diecezja Północnej Kalifornii – napisała gazeta. Była to aluzja do wyborów ordynariusza Diecezji San Francisco. O urząd biskupa ubiegało się tam trzech homoseksualistów. Synod wybrał heteroseksualistę.
David Holmes, autor książki o historii ECUSA, przypomina, że Kościół zezwala na rozwód i ponowny ślub po uzyskaniu dyspensy biskupa diecezjalnego. Holmes ocenia, że w ECUSA pracuje kilkunastu biskupów, którzy mają za sobą jeden rozwód i ponownie się ożenili. Sam Beisner dziwi się, że jest krytykowany. Wszyscy ci, którzy inwestują energię w dzielenie Kościoła powinni spożytkować ją dla łączenia ludzi. Chcę doprowadzić do tego, aby ludzie o różnych stanowiskach zasiedli przy jednym stole - mówi ks. Beisner.
Pierwsze małżeństwo Beisner zawarł w wieku 19 lat. Urodził mu się syn. Po dwóch latach małżeństwo się rozpadło. Z drugiego małżeństwa, które przetrwało 16 lat, duchowny ma dwójkę dzieci. Po sześciu latach od rozwodu (1998) Beisner zawarł związek z obecną żoną, ks. Ann Hallisey.
Jeśli konwencja zgodzi się na kandydaturę Beisnera zostanie on konsekrowany we wrześniu br.