Podsłuchiwany telefon szefa armii. Gen. Mieczysław Gocuł ujawnia
Sprawa szpiegowania przez oprogramowanie Pegasus przed świętami rozgrzała emocje polityków. - Tajna, szyfrowana sieć łączności szefa Sztabu Generalnego Wojska Polskiego była podsłuchiwana - twierdzi tymczasem gen. Mieczysław Gocuł. Były dowódca polskiej armii wyjaśnia, że chodzi o wydarzenia z 2016 r.
Gen. Mieczysław Gocuł, były szef Sztabu Generalnego Wojska Polskiego, w rozmowie z Onetem powiedział, że jego telefon był na podsłuchu na początku 2016 r. Z jego wyjaśnień wynika, że chodzi o okres przed szczytem NATO w Warszawie.
- Przyszedł do mnie technik łączności i powiedział: "Panie generale, byli u nas ludzie z firmy (Służby Kontrwywiadu Wojskowego - przyp. red) i grzebali przy drucikach" - powiedział gen. Gocuł.
Zaznaczył, że najpierw te słowa zbagatelizował, ale później ostrzeżenia o podsłuchu zaczęły napływać również z innych źródeł, w tym od szefa Komitetu Wojskowego NATO. Gen. Petr Pavel miał mu wprost powiedzieć, że o "nieszczelności na telefonach".
Zobacz też: Pegasus używany w Polsce. "Wracają metody z czasów PRL"
Gen. Mieczysław Gocuł wyjaśnił w rozmowie z Onetem, że do ujawnienia podsłuchu doszło przy próbie połączenia szyfrowanego. Powiedział też, że "prawdopodobnie panowie z SKW założyli", że z tego telefonu takie rozmowy nie są prowadzone.
Podsłuchiwany telefon szefa armii. Mieczysław Gocuł ujawnia
Były szef Sztabu Generalnego powiedział w wywiadzie, że gdy upewnił się, że jego telefon jest na podsłuchu, wprowadził środki ostrożności. Gen. Gocuł wyjaśnił, że niemal całkowicie ograniczył swoją działalność ściśle tajną i niejawną, a z partnerami z Niemiec, USA i dowództwa NATO komunikował się przez attaché obrony.
Gen. Gocuł wyjaśnił, że nie mógł tak funkcjonować przez dłuższy czas i dlatego między innymi po szczycie NATO w Warszawie złożył u ówczesnego szefa MON Antoniego Macierewicza wniosek o odejście do cywila.
Podsłuchiwanie telefonu szefa Sztabu Generalnego jednego z państw NATO rozmówca Onetu nazwał złamaniem wszelkich kanonów i standardów obowiązujących w państwach Sojuszu.
Przeczytaj też:
Źródło: Onet