Funkcjonariusze ustalili, że sprawcami podpalenia mogą być dwaj młodzi mieszkańcy Katowic - poinformował Piotr Bieniak ze śląskiej policji. Zatrzymani nie potrafili wytłumaczyć policjantom motywów, którymi się kierowali- powiedział Bieniak.
O dalszym losie podpalaczy zdecyduje prokuratura i sąd. Za wzniecenie pożaru i spowodowanie wielotysięcznych strat może im grozić do 5 lat pozbawienia wolności.