PolskaPodpalił swoją konkubinę. 41-latka ze Świętochłowic w szpitalu

Podpalił swoją konkubinę. 41‑latka ze Świętochłowic w szpitalu

Świętochłowiccy policjanci zatrzymali 41-latka, który podczas libacji alkoholowej oblał swoją konkubinę substancją łatwopalną i ją podpalił. 30-latka trafiła do Centrum Leczenia Oparzeń w Siemianowicach Śląskich.

Podpalił swoją konkubinę. 41-latka ze Świętochłowic w szpitalu
Źródło zdjęć: © Policja | KWP w Katowicach

W czasie imprezy zakrapianej alkoholem pomiędzy 30-letnią świętochłowiczanką i jej 41-letnim partnerem doszło do kłótni. Mężczyzna oblał ją substancją łatwopalną i podpalił. Następnie uciekł z mieszkania do swojej siostry, która mieszka parę ulic dalej. To ona wezwała pomoc.

- Wszystko działo się w dzielnicy Chropaczów. Mężczyzna w czasie awantury oblał swoją konkubinę cieczą łatwopalną. Jeszcze nie wiemy jaką, bo dalej trwa analiza w laboratorium. Mężczyzna uciekł z mieszkania i poszedł do swojej siostry. To ona wezwała policję i pogotowie - mówi w rozmowie z WP.PL Marcin Michalik, oficer prasowy świętochłowickiej policji. – Mężczyzna został zatrzymany, dziś dowiemy się, czy prokuratura przychyli się do wniosku o tymczasowy areszt - dodaje policjant.

Ranna kobieta została przewieziona do szpitala, lekarze określają jej stan jako stabilny. Ma poparzone ponad 30 proc. powierzchni ciała, ale obrażenia nie zagrażają jej życiu.

Mężczyzna odpowie za usiłowanie zabójstwa.

Źródło artykułu:WP Wiadomości
Wybrane dla Ciebie
Komentarze (34)