Podlasie: tragedia na polu. Nie żyje dwóch mężczyzn
Podczas prac polowych, operator kombajnu koszącego kukurydzę zaczepił wysięgnikiem o linię energetyczną. On i kolega, który starał się mu pomóc, nie żyją.
Około godziny 11 na polu w miejscowości Czarne na Podlasiu operator kombajnu zaczepił o linię energetyczną. Mężczyzna został porażony prądem i stracił przytomność.
- Sytuację widział kierowca ciągnika rolniczego, który pracował na polu - mówi portalowi wspolczesna.pl nadkom. Tomasz Krupa z zespołu prasowego KWP Białystok. - Pospieszył na pomoc operatorowi, jednak sam został porażony prądem, a od linii zapalił się kombajn.
Niestety, obaj mężczyźni zginęli. Jeden z nich miał 28 lat, drugi 35.
Źródło: wspolczesna.pl