"Poderżnął gardło" kukle przedstawiającej biskupa. Grożą mu trzy lata więzienia

Do sądu trafił akt oskarżenia przeciwko Markowi M. Stołeczna prokuratura zarzuca mu nie tylko publiczne nawoływanie do zabójstwa metropolity krakowskiego, ale też nawoływanie do nienawiści na tle różnic wyznaniowych oraz znieważenie wyznawców Kościoła katolickiego.

Chodzi o zdarzenie z 10 sierpnia ubiegłego roku. Podczas finału konkursu Mr Gay Poland Marek M., występując jako "Drag Queen Mariolkaa Rebell", miał dokonać symbolicznego poderżnięcia gardła dmuchanej lalce. Kukła miała w miejscu twarzy przyklejone zdjęcie abpa Marka Jędraszewskiego, a uczestnik dokonujący "mordu" - czerwone plamy na koszulce, przypominające krew.

Od kontrowersyjnego występu odcięli się organizatorzy konkursu. Jak donosi "Gazeta Wyborcza", sprawą zajęła się prokuratura w Poznaniu, ale szybko przeniesiono ją do Warszawy. Rzeczniczka prasowa stołecznej prokuratury okręgowej przekazała dziennikowi, że forma scenicznego przekazu, jak i użyte rekwizyty pozwalają na uznanie, że zachowanie oskarżonego wyczerpywało znamiona zarzuconych mu przestępstw.

Obrończyni mężczyzny twierdzi, że symulowania podcinania gardła nie było. Sztuczna krew miała symbolizować pęknięte serce po słowach, które wygłosił metropolita krakowski, piętnując osoby LGBT. Abp Marek Jędraszewski kilka tygodni wcześniej nazwał ruch LGBT "tęczową zarazą", którą trzeba tępić.

Masz news, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl