Podejść i podnieść rękę. Kontrowersyjny pomysł posła PiS dla pieszych
Wciąż notuje się zbyt dużo potrąceń pieszych przez kierowców. Poseł PiS wyszedł z kontrowersyjnym pomysłem. Wskazał, co według niego powinni robić piesi.
Jak informuje "Gazeta Wyborcza", szczeciński poseł PiS Artur Szałabawka chce, by piesi musieli przed przejściem dla pieszych zatrzymywać się, podnosić rękę. Chodzi o to, by upewnili się, że kierowca ich widzi i dopiero wtedy wchodzili na pasy. Jak wskazuje gazeta, "ten poseł od lat jest znany z wystąpień w obronie interesów kierowców".
Poseł wystosował interpelację w tej sprawie do Ministra Infrastruktury. Odniósł się w niej do konsekwencji wprowadzenia w czerwcu 2021 roku przepisów, dających pieszym pierwszeństwo przed samochodami w sytuacji, gdy chcą pokonać jezdnię oznakowanym przejściem. Wskazuje na wypadki udziałem pieszych, choć gazeta zwraca uwagę, że obecnie jest mniej ofiar śmiertelnych.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
NATO musi zdecydować ws. Ukrainy. "Ryzyko III wojny światowej"
Wypadki z udziałem pieszych
W Polsce na przejściach dla pieszych dochodzi do wielu niebezpiecznych incydentów, które kończą się potrąceniami. Przykładem może być niedawny wypadek w Radomiu, gdzie nieuwaga kierowcy mogła doprowadzić do tragedii. Nastolatka, która została potrącona na przejściu, może mówić o dużym szczęściu.
Wiele miast zaczyna likwidować przejścia dla pieszych, które nie spełniają odpowiednich standardów. Problemem są miejsca, które wyglądają jak przejścia, ale formalnie nimi nie są. Brak odpowiednich oznaczeń prowadzi do nieporozumień i zwiększa ryzyko wypadków. Miasta postanowiły usuwać takie przejścia, aby poprawić bezpieczeństwo pieszych.
