Trwa ładowanie...
14-06-2007 16:35

Podejrzany w związku z kampanią Majchrowskiego: próbowałem się zabić

Dyrektor Szpitala Uniwersyteckiego w Krakowie Andrzej Kulig potwierdził na specjalnie zwołanej konferencji prasowej, że informacje o jego próbie samobójczej po postawieniu mu zarzutów w sprawie nieprawidłowości w kampanii wyborczej prezydenta Krakowa - Jacka Majchrowskiego są prawdziwe.

Podejrzany w związku z kampanią Majchrowskiego: próbowałem się zabićŹródło: PAP
dnp0wux
dnp0wux

Pod koniec maja krakowska prokuratura zarzuciła Kuligowi, pełnomocnikowi wyborczemu komitetu wyborczego "Przyjazny Kraków", popierającego w 2002 roku kandydaturę Jacka Majchrowskiego na prezydenta Krakowa, że ułatwił zatajenie rzeczywistej kwoty wydatków na kampanię wyborczą prowadzoną przez komitet wyborczy w 2002 roku.

Kulig oświadczył, że jest niewinny i zamierza udowodnić to w sądzie. Stwierdził, że swoją współpracę i znajomość z prezydentem Majchrowskim zakończył we wrześniu 2004 roku, rezygnując ze stanowiska dyrektora Urzędu Miasta z powodów fundamentalnych, których nigdy nie poda i że podczas kampanii wyborczej nie zajmował się finansami. Podkreślił także, że nie ma pretensji do pani prokurator, która go przesłuchiwała, ponieważ zachowywała się fachowo.

Kulig, który w czwartek opuścił szpital, odczytał pismo do rektora Uniwersytetu Jagiellońskiego, w którym oddawał się do jego dyspozycji. W liście podawał, że jego próba samobójcza związana była z licznymi stresami, związanymi głównie z kierowaniem szpitalem, a zarzuty prokuratury jedynie dopełniły "czarę goryczy". Nie komentuję postępowań prokuratorskich, pragnę jedynie stwierdzić, że już samym faktem rozważania przez prokuraturę zarzutów pod moim adresem czułem się i czuję głęboko dotknięty, gdyż podważono w ten sposób podstawowe zasady mojego życia, jakimi są troska o dobre imię własne i mojej rodziny, duma i godność osobista - powiedział Kulig.

Poinformował także, że po rozmowie z rektorem i prorektorem ds. Collegium Medicum od czwartku wrócił do pracy.

dnp0wux

Według prokuratury Andrzej Kulig, działając w imieniu komitetu, przyjął od osób prawnych darowizny i pieniądze o wartości około 140 tys. zł. W lutym tego roku prokuratura postawiła podobne zarzuty pełnomocnikowi finansowemu komitetu wyborczego "Przyjazny Kraków" Władysławowi J. W sumie prokuratura do tej pory postawiła zarzuty w tej sprawie ośmiu osobom.

Prezydent Krakowa - Jacek Majchrowski potwierdził, że Andrzej Kulig nie miał nic wspólnego z finansami kampanii wyborczej. Sprawozdanie z rozliczenia kampanii zostało przyjęte przez Państwową Komisję Wyborczą - podkreślił Majchrowski.

Zdaniem Majchrowskiego kilkunastu osobom, które są z nim w jakiś sposób związane, "stawiane są teraz różnego typu zarzuty, tylko z tego względu, że są to osoby z nim związane". "Normalnie istnieje taka zasada, że jest przestępstwo i szuka się sprawcy. Tutaj jest osoba i szuka się przestępstwa, które można do niej dopisać" - uważa Majchrowski.

W listopadzie 2002 roku kandydat Ponadpartyjnego Komitetu Wyborczego "Przyjazny Kraków" Jacek Majchrowski (popierany przez SLD-UP i PSL), zwyciężył w II turze wyborów i został prezydentem Krakowa. W listopadzie 2006 został wybrany na drugą kadencję.

dnp0wux
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.

WP Wiadomości na:

Komentarze

Trwa ładowanie
.
.
.
dnp0wux
Więcej tematów