Miał zabić córkę. Na inną założył zbiórkę w internecie

W domu jednorodzinnym w Szabdzie (woj. kujawsko-pomorskie) odkryto rozkładające się zwłoki dziecka. Policja zatrzymała ojca, który miał 1,5 promila alkoholu we krwi. Bartosz Ch. usłyszał zarzuty zabójstwa dwuletniej córki i zbezczeszczenia zwłok.

Wcześniej, w 2016 roku, mężczyzna na najstarszą córkę Marysię, założył zbiórkę w internecie. "Na nasz mały cud czekaliśmy cierpliwie dwa lata" - pisał. Twierdził, że dziewczynka choruje na serce, a rodzina ma problemy finansowe. Apelował z żoną: "Dla ciebie to rezygnacja z kebabu, paczki papierosów, piwa czy słodyczy, a dla nas każda złotówka jest bardzo cenna".

- W tej sprawie badane są wszystkie wątki, ale na tym etapie śledztwa za wcześnie jest, by podawać jego szczegóły - powiedział prokurator Andrzej Kukawski, rzecznik Prokuratury Rejonowej w Toruniu.

Sąd aresztował Bartosza Ch. na trzy miesiące. Zwłoki dziecka znaleziono w małej miejscowości k. Brodnicy w czwartek.

Znaleźli je robotnicy, którzy przyjechali remontować dom. W jedynym z pokojów znajdowało się ciało dziewczynki w wieku około dwóch lat. Na miejscu nie zastano nikogo.

Bartosz Ch. został zatrzymany w Warszawie. Dom w Szabdzie k. Brodnicy wynajmował z żoną i pięciorgiem dzieci. Paulina Ch., matka zamordowanej dziewczynki w szpitalu urodziła właśnie szóste dziecko. Prokuratura chce ją jak najszybciej przesłuchać.

Źródło: PAP, Fakt